Co powinieneś wiedzieć o Google Topics API

W styczniu 2022 roku Google przedstawiło światu Google Topics API, które ma zastąpić FLoC. To nowa propozycja w ramach inicjatywy Privacy Sandbox, mająca na celu udoskonalenie sposobu wyświetlania reklam opartych na zainteresowaniach użytkowników.

Jeśli powyższe terminy brzmią dla Ciebie enigmatycznie, pozwól, że wyjaśnię to prostszym językiem.

Google zamierza wycofać z przeglądarki Chrome pliki cookie stron trzecich w latach 2023-2024. W odpowiedzi na to, stworzono „Privacy Sandbox” – zestaw narzędzi i interfejsów API. Celem tych zmian jest zwiększenie prywatności użytkowników w sieci.

Dodatkowym założeniem jest zapewnienie twórcom, programistom i przedsiębiorcom narzędzi do rozwijania swoich biznesów, z jednoczesnym zachowaniem bezpieczeństwa w Internecie.

Początkowy plan wdrożenia tych zmian zakładał rok 2022, jednak został przesunięty. Prawdopodobnie przyczyną było opracowywanie nowego rozwiązania w reakcji na negatywny odbiór FLoC.

W tym artykule przybliżę Ci, czym są Google Topics API i FLoC oraz jak API tematów może okazać się pomocne.

Zapraszam do lektury!

Czym jest FLoC?

Federated Learning of Cohorts (FLoC) to pierwotne rozwiązanie Google dla reklam opartych na zainteresowaniach, które miało działać bez plików cookie stron trzecich.

Obecnie reklama oparta na zainteresowaniach (IBA) to metoda, w której użytkownikom wyświetlane są reklamy dopasowane do ich preferencji, na podstawie witryn, które odwiedzają.

To skuteczna technika, która pomaga reklamodawcom docierać do właściwych odbiorców. Użytkownicy z kolei mogą dzięki temu widzieć interesujące ich treści. Niestety, w tym celu wykorzystywane są pliki cookie stron trzecich, co budzi obawy dotyczące prywatności.

FLoC miało umożliwić wyświetlanie reklam bez ujawniania historii przeglądania użytkowników. Algorytm FLoC tworzyłby „kohorty” – grupy przeglądarek o podobnych historiach przeglądania. Następnie, anonimowe kohorty byłyby przekazywane do witryn z reklamami.

FLoC nie był jednak wolny od wad. Wśród nich wymieniano m.in. brak przejrzystości dla użytkowników i potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa. W odpowiedzi na te problemy, Google opracowało nowe, ulepszone rozwiązanie – Google Topics API. Przyjrzyjmy mu się bliżej.

Czym jest Google Topics API?

Google Topics API to nowa propozycja w ramach Privacy Sandbox, mająca na celu zastąpienie FLoC w reklamach opartych na zainteresowaniach.

Dzięki Topics API, Twoja przeglądarka może ustalić listę tematów (np. muzyka, jedzenie, sport, podróże, technologie), które reprezentują Twoje główne zainteresowania w danym tygodniu, na podstawie historii przeglądania. Tematy te są przechowywane tylko przez trzy tygodnie, po czym zostają usunięte.

Wybór tematów odbywa się w całości na urządzeniu użytkownika, a nie na zewnętrznych serwerach. Gdy odwiedzasz witrynę, która korzysta z Google Topics API, system wybiera tylko trzy tematy – po jednym z każdego z ostatnich trzech tygodni – i udostępnia je witrynie oraz jej reklamodawcom.

W ten sposób, Topics API daje użytkownikom większą kontrolę nad swoimi danymi. W ustawieniach Chrome możesz przeglądać tematy i usuwać te, które Ci nie odpowiadają.

Co ważne, tematy są starannie dobierane, z wyłączeniem wrażliwych kategorii, takich jak rasa czy płeć. Dzięki Topics API, możesz lepiej kontrolować swoje dane i sposób ich udostępniania. Firmy natomiast nie muszą już stosować technik śledzenia, takich jak odciski palców przeglądarki, aby wyświetlać dopasowane reklamy.

Porównanie FLoC i Google Topics API

FLoC generował alfanumeryczny identyfikator, odzwierciedlający historię przeglądania użytkownika w Chrome. Ponadto, nie rozwiązywał problemów związanych z odciskami palców przeglądarki czy wrażliwością danych. Ogólnie rzecz biorąc, FLoC nie zapewniał wystarczającej ochrony prywatności użytkowników.

Po wielu testach i zebraniu opinii, Google opracowało nowe rozwiązanie – Google Topics API. Ma ono zastąpić FLoC i przynieść korzyści zarówno użytkownikom, jak i reklamodawcom, w zakresie wyświetlania reklam opartych na zainteresowaniach, z zachowaniem prywatności.

Oto kilka ulepszeń, jakie Topics API wprowadza w stosunku do FLoC:

Redukcja odcisków palców

Jak już wspomniano, FLoC był krytykowany za brak ochrony przed odciskami palców przeglądarki, poprzez wykorzystanie identyfikatora FLoC. Większość użytkowników nie chce być śledzona, ani nie chce ujawniać swoich danych osobowych.

Google Topics API stosuje inne podejście, udostępniając te same tematy wielu użytkownikom o podobnych zainteresowaniach, zachowując ich prywatność. Dodatkowo, system uczy się tylko jednego tematu tygodniowo od zwykłych użytkowników, zamiast gromadzić ogromne ilości danych.

Lepsza kontrola

Po włączeniu Google Topics API, tematy staną się widoczne w ustawieniach przeglądarki Chrome. Będziesz mieć lepszą kontrolę nad swoimi tematami, możesz usuwać te, które Ci się nie podobają i decydować, które reklamy chcesz widzieć. Tematy zostaną usunięte po wyczyszczeniu historii przeglądania i nie będą dostępne w trybie incognito.

To korzystne rozwiązanie zarówno dla właścicieli stron, jak i użytkowników. Jeśli zrezygnujesz z Topics API, Twoje tematy nie będą zapisywane na podstawie historii przeglądania. Podobnie, jeśli witryna zrezygnuje z Topics API, nie będzie uwzględniana w procesie dystrybucji i definicji tematów. To wszystko zwiększa nie tylko kontrolę, ale też przejrzystość danych.

Wyłączenie kategorii wrażliwych

FLoC, wykorzystując uczenie maszynowe, grupował użytkowników w kohorty na podstawie ich zachowań w sieci. Mogło to prowadzić do grupowania na podstawie wrażliwych danych, takich jak rasa.

Google Topics API natomiast nie kieruje reklam do użytkowników w oparciu o kategorie wrażliwe, takie jak rasa, religia czy orientacja seksualna. Tematy są z góry zdefiniowane i publicznie dostępne, co wyklucza tematy drażliwe. Użytkownicy i właściciele witryn mogą zrezygnować z Google Topics API, jeśli nie chcą w nim uczestniczyć.

Intuicyjność

W FLoC, przyczyny grupowania użytkowników nie były do końca jasne. Chcąc wykorzystać identyfikatory FLoC w działaniach marketingowych, trzeba było przejść przez dodatkowe procesy analizy danych.

Google Topics API oferuje gotowe rozwiązanie, które jest łatwiejsze do zrozumienia. Właściciele witryn mogą zbierać informacje o zainteresowaniach użytkowników i odpowiednio kierować reklamy.

Pomimo zalet Google Topics API w porównaniu z FLoC, niektórzy marketerzy i obrońcy prywatności wciąż mają pewne obawy. Wynikają one z faktu, że Topics API nadal ujawnia zainteresowania użytkowników reklamom. Rozważane są czysto kontekstowe rozwiązania reklamowe zamiast Topics API.

Ponadto, API tematów oferuje mniejszą granularność niż FLoC. Mimo wszystko, marketerzy i właściciele witryn z ciekawością czekają na wyniki, żeby ocenić skuteczność tej technologii w wyświetlaniu dopasowanych reklam, z zachowaniem prywatności użytkowników.

Jak działa Google Topics API?

W momencie powstawania tego artykułu, Google Topics API jest w fazie dyskusji i zbierania opinii. Jego ostateczna forma nie jest jeszcze ustalona. Poniżej przedstawiamy jak aktualnie działa Topics API, na podstawie dostępnych informacji.

Aby umożliwić wyświetlanie reklam na podstawie zainteresowań, Google Topics API dba o to, aby tematy lub kategorie były na bieżąco aktualizowane. Twoja przeglądarka będzie sugerować tematy na podstawie Twojej aktywności w przeglądaniu w danym okresie, zwanym „epoką” (tydzień, według aktualnych propozycji).

W każdej epoce, Topics API losowo wybierze temat na podstawie pięciu głównych zainteresowań w danym okresie.

Dostępnych jest około 350 kategorii, a ich liczba wciąż rośnie. Pełną listę tematów i podtematów możesz sprawdzić na stronie GitHub. Wśród nich znajdują się m.in. nauka, finanse, podróże, sport, biznes, wiadomości, internet, jedzenie i picie, sztuka i rozrywka, zakupy.

Aby zapewnić odpowiednią prezentację i chronić prywatność, istnieje 5% szans na losowy wybór tematu z całej listy.

Google Topics API ma na celu umożliwienie wyświetlania reklam opartych na zainteresowaniach, bez udostępniania danych większej liczbie podmiotów niż ma to miejsce obecnie, przy użyciu plików cookie stron trzecich. System zwraca tematy podmiotom wywołującym API, które już wcześniej obserwowały tematy w danym przedziale czasowym.

Co to jest podmiot wywołujący API tematów?

Podmiot wywołujący API tematów to encja, która wywołuje metodę JavaScript – document.browsingTopics(), a następnie używa zwróconego tematu do doboru odpowiednich reklam.

Wywołanie tej metody najczęściej odbywa się za pomocą kodu firmy zewnętrznej, dodanego do witryny. Przeglądarka internetowa identyfikuje podmiot wywołujący API na podstawie aktualnej strony internetowej.

Jeśli więc jesteś firmą zewnętrzną, która odwiedza stronę internetową, musisz pamiętać o wywołaniu interfejsu API tematów z własnej witryny. Mówiąc prościej, jeśli chcesz, aby metoda zwróciła temat lub tematy, wywołaj ją z tego samego miejsca, w którym tematy były obserwowane.

Aby w pełni zrozumieć, jak działa Google Topics API, powinieneś poznać trzy poniższe zagadnienia:

  • Jak API przypisuje tematy użytkownikom
  • Jak API przypisuje tematy stronom internetowym
  • Jak API przypisuje tematy reklamodawcom

Przyjrzyjmy się im bliżej.

W jaki sposób Topics API przypisuje tematy użytkownikom?

Przed wprowadzeniem rozwiązań takich jak Google Topics API, reklamodawcy gromadzili wiele danych o użytkownikach, m.in. informacje o ich zachowaniach, zamiarach i dane od firm zewnętrznych. Topics API to zmienia.

Obecnie dostępna jest ograniczona liczba tematów, a ich lista ma się powiększyć. Nie obejmują one żadnych poufnych identyfikatorów, takich jak rasa czy religia.

Przeglądarka Google Chrome, analizując liczbę wizyt użytkownika w domenach internetowych z historii przeglądania, będzie co tydzień wybierać pięć najczęściej odwiedzanych kategorii. Każde wyświetlenie strony liczone jest jako pojedyncza wizyta, ale do wyliczenia liczby wizyt dla danego tematu wykorzystywana jest tylko nazwa domeny. Historia przeglądania w chmurze nie będzie wykorzystywana, dlatego tematy mogą się różnić na różnych urządzeniach.

API jest łatwe do zrozumienia, a Ty możesz bez problemu zobaczyć, jakie dane są gromadzone, kiedy są używane oraz włączyć/wyłączyć rozwiązanie. W przeciwieństwie do niejasnego FLoC, Topics API udostępnia tematy, które są zrozumiałe dla człowieka.

W jaki sposób Topics API przypisuje tematy stronom internetowym?

Google Topics API przypisuje każdej witrynie kategorie wysokiego poziomu. W celu dopasowania reklam do kontekstu, wybierze tematy na podstawie najczęstszych zachowań i wizyt użytkownika podczas przeglądania. Następnie, udostępni te dane (nie dane użytkownika) reklamodawcom i właścicielom witryn.

Tematy są mniej szczegółowe i wskazują na aktualne zainteresowania użytkownika. Na przykład, witryny o poezji, powieściach, nauce języków i literaturze dziecięcej zostaną zgrupowane w kategorię „Książki i literatura”.

Kilka wyświetlanych kategorii jest zazwyczaj ważne przez około trzy tygodnie. Dzięki temu, reklamodawcy i właściciele witryn mogą kierować reklamy do odbiorców na podstawie tych kategorii, które są zgodne z ich głównymi zainteresowaniami.

Jeśli przypisano Ci zainteresowania takie jak uroda, zdrowie i rozrywka, zobaczysz reklamy o tych tematach, a nie na przykład o samochodach. Jeżeli natomiast jednym z Twoich głównych tematów w danym tygodniu będą samochody, reklamy będą dopasowane do tego.

Początkowo, strony internetowe mogą być mapowane na tematy przez ludzi. Google planuje wykorzystać te dane do stworzenia modelu uczenia maszynowego i zautomatyzować cały proces. W dalszej kolejności Google zamapuje witryny (nazwy hostów, a nie każdy adres URL) na tematy z ustandaryzowanej taksonomii, zawierającej kategorie i podkategorie.

W jaki sposób Topics API przypisuje tematy reklamodawcom?

Google Topics API przypisuje tematy reklamodawcom na trzy sposoby:

  • Określa główne zainteresowania osób odwiedzających witrynę
  • Mapuje nazwy hostów witryny na tematy, które interesują jej użytkowników
  • Przypisuje interesujące tematy reklamodawcom lub platformom reklamowym

Na początku, system wykorzysta model ML z klasyfikatorami rozpowszechnianymi z przeglądarką, aby zebrać tematy na podstawie stron, które użytkownik odwiedza w ramach nazwy hosta.

Następnie klasyfikator zapisze pięć głównych tematów, które interesują użytkownika. Aby zachować prywatność, Google zaleca, aby nie przechowywać tych tematów, a jedynie w przeglądarce.

Gdy ktoś odwiedzi witrynę i wywoła reklamę, Google Topics API zwróci reklamodawcy tematy, które go interesują. Losowo wybierze trzy tematy z zapisanej listy i nowy temat z pełnej listy.

Reklamodawcy muszą pamiętać, że ten proces nie dostarczy żadnych zewnętrznych informacji. Przypisany temat będzie oparty wyłącznie na obserwacji z poprzednich wizyt na stronie.

Zautomatyzowani reklamodawcy mogą również uzyskać dostęp do interfejsu Topics API, gdy wywołanie reklamy jest aktywne. Dostawcy reklam mogą sprawić, że reklama będzie łatwiejsza i bardziej skuteczna, dzięki czemu można dotrzeć do odbiorców z różnych kanałów.

Aby włączyć Topics API, wystarczy umieścić jego kod w swojej witrynie i rozpocząć korzystanie. Ale co jeśli tego nie chcesz?

Sprawdźmy, czy rezygnacja jest możliwa i jak to zrobić.

Czy można zrezygnować z Google Topics API?

Tak, rezygnacja z Google Topics API jest możliwa. Możesz to zrobić w ustawieniach prywatności Sandbox w przeglądarce Chrome.

Aby Topics API działało, muszą w nim uczestniczyć cztery strony: użytkownik, przeglądarka internetowa, witryna, którą użytkownik odwiedza i witryna, która wyświetla reklamę.

Możesz nie tylko przeglądać tematy, ale też usuwać te, których nie chcesz i całkowicie wyłączyć funkcję. Dodatkowo, możesz usunąć wszystkie tematy zapisane w przeglądarce, czyszcząc historię przeglądania, lub wyłączyć interfejs API tematów, przechodząc do trybu incognito.

Kiedy zostanie wydany Google Topics API?

Obecnie nie ma ustalonej daty premiery Topics API. Google zapewnia, że nieustannie nad nim pracuje, testując i poprawiając błędy. Firma zbiera również opinie z całego świata i na ich podstawie wprowadza ulepszenia.

Pozostaje nam czekać na oficjalne ogłoszenie.

Podsumowanie

Google Topics API wydaje się obiecujące, ze względu na lepszą prywatność, przejrzystość i kontrolę użytkownika. Wraz z rosnącymi obawami o prywatność, może to być dobra inicjatywa w zakresie jej ochrony, dająca użytkownikom możliwość decydowania o tym, jakie reklamy chcą widzieć.

Właściciele witryn i reklamodawcy również skorzystają na tym rozwiązaniu. Dzięki temu mogą kierować reklamy do odbiorców, którzy są nimi zainteresowani.

Biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie Google Topics API, należy spodziewać się, że użytkownicy, właściciele witryn i reklamodawcy będą w coraz większym stopniu korzystać z tej technologii.

Zachęcamy do zapoznania się z najlepszymi rozwiązaniami do zarządzania API dla małych i dużych firm.