Ogólnie wiadomo, że gry oraz aplikacje do robienia zdjęć mają większy wpływ na zużycie baterii niż inne programy. Kiedy aplikacja korzysta z aparatu w Twoim telefonie, możesz być pewien, że bateria rozładowuje się szybciej. To samo dotyczy wielu aplikacji społecznościowych, które nieustannie aktualizują dane w tle. Facebook, znany z dużego zużycia energii, wykorzystuje aktywności w tle do działania, co znacząco wpływa na czas pracy na baterii. Podobnie sprawa ma się z aplikacją Snapchat, która również potrafi szybko wyczerpać energię i obciąża przepustowość sieci. Na szczęście, istnieje możliwość aktywacji trybu podróży w Snapchacie, co pozwala na oszczędzenie danych mobilnych.
Jak aktywować tryb podróży w Snapchacie
Uruchom Snapchata i kliknij na swój awatar Bitmoji lub ikonę ducha znajdującą się w lewym górnym rogu ekranu. Następnie na swoim profilu wybierz ikonę ustawień w prawym górnym rogu.
To przeniesie Cię do ustawień aplikacji Snapchat. Przewiń w dół do sekcji „Usługi dodatkowe” i kliknij na „Zarządzaj”. W tym miejscu możesz aktywować tryb podróży.
Jak funkcjonuje tryb podróży?
Można powiedzieć, że tryb podróży działa na zasadzie „dotknij, aby załadować”. Domyślnie Snapchat automatycznie pobiera historie oraz wiadomości w tle, co jest standardem w większości aplikacji społecznościowych. Zarówno w systemie iOS, jak i Android istnieje możliwość selektywnego wyłączania aplikacji działających w tle, lecz może to prowadzić do gorszego komfortu korzystania. Dlatego tryb podróży jest bardziej praktycznym rozwiązaniem, które ładować będzie jedynie lżejsze treści, takie jak tekst. Wszystkie wiadomości, które otrzymasz, załadują się automatycznie, ale jeśli ktoś wyśle Ci przystawkę, będziesz musiał kliknąć na nią, aby ją pobrać. To samo dotyczy kanałów z historiami – będziesz mógł zobaczyć, które konta mają nowe historie, ale aby je załadować, musisz je kliknąć.
Kiedy migawki lub historie zostaną pobrane na Twoje urządzenie, będą zużywać standardową ilość danych. Nie ma możliwości, aby to obejść, a tryb podróży nie zmienia rozdzielczości obrazów, które są pobierane. Główną zaletą tej funkcji jest to, że działa zarówno w sieci Wi-Fi, jak i w roamingu. Publiczne Wi-Fi nie zawsze charakteryzuje się dużą prędkością. W przypadku, gdy wiele osób korzysta z tego samego połączenia, może być ono mocno obciążone, co skutkuje gorszą wydajnością w porównaniu do mobilnego planu danych. W takich sytuacjach aktywacja trybu podróży w Snapchacie może być najlepszym rozwiązaniem.
Zaktualizowano: 7 grudnia 2020 r. O godzinie 13:03
newsblog.pl