Współczesne smartfony coraz częściej wykorzystują technologię odblokowywania za pomocą odcisków palców. Modele premium, takie jak iPhone oraz Samsung S8 i S8+, a nawet tańsze urządzenia, na przykład Nokia 5, wyposażone są w skanery linii papilarnych. Większość z tych rozwiązań funkcjonuje w sposób zadowalający, niezależnie od ceny telefonu. Niemniej jednak, nawet w przypadku nowoczesnych modeli, takich jak iPhone, zdarza się, że urządzenie nie rozpoznaje odcisku palca. Istnieje jednak skuteczna metoda, która zwiększy dokładność odblokowywania za pomocą odcisków palców na każdym smartfonie.
Ta sztuczka jest prosta i nie wymaga instalacji dodatkowych aplikacji. Warto jednak pamiętać, że ograniczy to liczbę odcisków palców, które można zarejestrować. Przykładowo, jeśli masz zapisane cztery odciski, będziesz musiał zredukować je do dwóch. Jeżeli zauważysz, że funkcja Touch ID na iPhonie działa wolno lub skanowanie na telefonie z Androidem nie jest skuteczne, spróbuj oczyścić skaner.
Jak poprawić dokładność odblokowywania odcisków palców
Metoda, która pozwala na zwiększenie precyzji odblokowywania, polega na dwukrotnym dodaniu tego samego odcisku palca jako dwóch oddzielnych zapisów. Na przykład, jeśli chcesz odblokować telefon lewym palcem wskazującym, dodaj go dwukrotnie jako dwa różne odciski.
W przypadku iPhone’a otwórz aplikację Ustawienia i przejdź do sekcji Touch ID i kod. Jeśli masz już zarejestrowane wszystkie pięć odcisków, usuń przynajmniej dwa z nich. Następnie zapisz dwa razy najczęściej używany palec.
W przypadku telefonów z systemem Android, przejdź do aplikacji Ustawienia, a następnie do sekcji Bezpieczeństwo i lokalizacja. Wybierz opcję dotycząca odcisków palców i dwukrotnie zarejestruj jeden palec.
To wszystko! Po zastosowaniu tej metody zauważysz, że liczba nieudanych prób odblokowania telefonu znacznie się zmniejszy.
Dlaczego ta metoda działa?
Systemy Android i iOS dążą do jak najdokładniejszego rejestrowania odcisków palców. Użytkownicy wielokrotnie unoszą i przyciskają palce, aby poprawić proces nauki. Zdarza się, że istnieją ograniczenia w dokładności, jaką mogą osiągnąć te systemy, jednak dodanie tego samego odcisku palca dwukrotnie poprawia jego dokładność.
Kiedy odcisk palca zostanie zapisany, system operacyjny przestaje go uczyć. Jeśli zarejestrowany odcisk nie jest w pełni precyzyjny, nie zostanie on poprawiony nawet po wielokrotnym użyciu skanera. Dlatego dwukrotne zeskanowanie tego samego odcisku palca pozwala systemowi na lepsze „nauczenie się” szczegółów tego odcisku.
Choć ta metoda zwiększy dokładność odblokowywania, nie przyspieszy działania skanera w przypadku, gdy aktualizacje systemu operacyjnego wpłynęły na jego wydajność. Nie zmienia to sprzętowych możliwości urządzenia, lecz wspiera system operacyjny w lepszym rozpoznawaniu zarejestrowanego wzoru odcisku palca.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.