Meta vs. Tesla: Rywalizacja o roboty humanoidalne przenosi się w nowy wymiar

Photo of author

By maciekx

Meta i Tesla są gotowe na znaczącą konfrontację technologiczną, przenosząc swoją wieloletnią rywalizację z platform mediów społecznościowych na rodzącą się dziedzinę robotyki humanoidalnej. Ta rozwijająca się konkurencja, o której informuje Wall Street Journal, sygnalizuje strategiczny zwrot dla obu gigantów technologicznych, wykraczając poza interakcje cyfrowe do namacalnego świata zaawansowanych maszyn opartych na sztucznej inteligencji, zaprojektowanych do wykonywania zadań podobnych do ludzkich. Stawka jest tym razem znacznie wyższa, ponieważ kontrola nad tą nową granicą może na nowo zdefiniować przyszłość pracy i codziennego życia.

Niedawne zaprezentowanie okularów Meta opartych na sztucznej inteligencji stanowi kluczowy krok w strategii firmy polegającej na wykorzystaniu sztucznej inteligencji do rozwoju robotyki. Okulary te, wyposażone w wewnętrzne kamery i wyświetlacze na wysokości oczu, rejestrują wideo i audio z perspektywy pierwszej osoby – dane, które Meta zamierza wykorzystać do ulepszania produktów, a co najważniejsze, do trenowania swoich modeli AI. Chociaż demonstracja z udziałem szefa kuchni korzystającego z okularów napotkała trudności techniczne, przekaz był jasny: technologia ma na celu obserwowanie ludzkich działań, uczenie się zadań, a następnie przekazywanie robotom tej nabytej wiedzy.

Przewaga Meta w zakresie danych i ambicje

Analitycy sugerują, że Meta może osiągnąć znaczącą adopcję swoich okularów, potencjalnie docierając do 20 milionów użytkowników w ciągu dwóch lat – liczby, która mogłaby prawie podwoić przewidywaną flotę samochodów Tesli w tym samym czasie. Tak szerokie zastosowanie może stworzyć bezprecedensowy zbiór danych. Jak opisał analityk Morgan Stanley, Adam Jonas, każdy użytkownik okularów Meta zasadniczo trenuje cyfrowego awatara poprzez symulowane doświadczenia. Nawet codzienne czynności domowe, rejestrowane za pomocą tych urządzeń, mogą służyć jako cenne materiały szkoleniowe dla robotów uczących się poruszać w codziennym otoczeniu. Projekt Aria firmy Meta, inna inicjatywa związana ze zbieraniem danych, dodatkowo podkreśla zaangażowanie firmy w pozyskiwanie danych sensorycznych niezbędnych do zaawansowanej sztucznej inteligencji i robotyki.

Dane z pojazdów Tesli i rozwój Optimusa

Tesla tymczasem wykorzystuje swoją obszerną flotę samochodów autonomicznych, które zgromadziły już ogromne ilości danych wideo z rzeczywistego świata. Dane te są niezbędne do trenowania systemów wizji komputerowej Tesli, a dyrektor generalny Elon Musk wskazał, że logicznym krokiem naprzód jest rozwój robotów humanoidalnych. Robot firmy, nazwany Optimus, jest trenowany przy użyciu internetowych filmów przedstawiających ludzi wykonujących zadania, co pozwala na bezpośrednie przenoszenie nauczonych zachowań na roboty. Takie podejście wykorzystuje istniejące materiały filmowe z perspektywy trzeciej osoby do nauczania maszyn naśladowania ludzkich działań.

Różne metody pozyskiwania danych i strategiczny rekrutacja

Fundamentalna różnica w strategiach pozyskiwania danych może zapewnić Meta przewagę konkurencyjną. Podczas gdy Tesla wykorzystuje materiały filmowe z perspektywy trzeciej osoby ze swoich pojazdów, okulary Meta rejestrują perspektywę pierwszej osoby, oferując bardziej immersyjne zrozumienie ludzkich działań. Mimo to Musk utrzymuje ambitne cele, przewidując globalną obecność 10 miliardów robotów humanoidalnych do 2040 roku. Aby wzmocnić swoje ambicje w dziedzinie robotyki, Meta strategicznie zrekrutowała kluczowe postaci, w tym Marca Whittena z Cruise (GM) i profesora MIT Sangbae Kima, znanego z zaawansowanych badań w dziedzinie robotyki. Firma inwestuje również znacząco w talenty z zakresu sztucznej inteligencji, a Zuckerberg podkreśla krytyczne znaczenie szybkości i innowacji w osiągnięciu „superinteligencji”. Przyznał, że wymaga to znacznych inwestycji finansowych, stwierdzając, że pozostanie w tyle w tym wyścigu technologicznym byłoby znaczącym niepowodzeniem.


newsblog.pl