Nowe funkcje AI Google’a pogłębiają różnicę, podczas gdy Apple walczy o nadrobienie zaległości

Sztuczna inteligencja (AI) w ostatnich latach przeszła prawdziwą rewolucję, stając się nieodłącznym elementem naszego codziennego życia. Widzimy to na przykładzie rywalizacji między dwoma potentatami technologicznymi – Google i Apple. Po prezentacji MadeByGoogle 2024, Google pokazało światu swoją nową linię Pixel 9, wprowadzając szereg innowacyjnych funkcji AI, które mają potencjał, by całkowicie odmienić sposób, w jaki korzystamy z urządzeń mobilnych. Jako wielki zwolennik Apple, z niepokojem obserwuję powiększającą się różnicę między tymi firmami. Podejście Apple do AI wydaje się być krok za konkurencją. Nowe rozwiązania AI Google, takie jak Pixel Studio, Gemini Live, Add Me, wprowadzają powiew świeżości, podczas gdy Apple wciąż walczy o wdrożenie swojego systemu Apple Intelligence.

Google przechodzi do ofensywy

Ostatnie wydarzenia organizowane przez Google można śmiało nazwać świętem sztucznej inteligencji. Podczas Google I/O 2024, firma zaprezentowała wiele nowości związanych z AI, jednak koncentrowały się one głównie na ulepszaniu wyszukiwania. Chociaż wprowadzały pewne udogodnienia, nie wzbudziły szerokiego entuzjazmu użytkowników.

Tym razem, funkcje zaprezentowane przy okazji premiery Pixel 9 są skierowane do znacznie szerszej grupy odbiorców. Funkcja Screenshots, jak również pozostałe, innowacyjne rozwiązania AI, wzbudziły ogromne zainteresowanie. Nawet funkcja Add Me, choć nie jest kluczowa dla decyzji zakupowych, stanowi miły i przydatny dodatek.

Te unikatowe i obiecujące funkcje AI mogą pomóc Google odciąć się od stereotypu, że AI jest użyteczna jedynie do streszczania tekstu. Innowacyjne podejście Google, mające na celu włączenie sztucznej inteligencji w codzienne zadania użytkowników, spotkało się z pozytywnym odbiorem.

Gemini Live kontra Siri na dopalaczu AI

Siri od dawna stanowi problem dla Apple. Choć w momencie przejęcia asystentka była chwalona za swoją innowacyjność, z biegiem czasu nie doczekała się znaczących aktualizacji. Badania pokazują wręcz, że jej efektywność z roku na rok maleje. Z kolei Asystent Google przez ten czas przeszedł znaczną ewolucję, stale poprawiając komfort użytkowania.

Następnie pojawił się Gemini – asystent AI, który obiecuje znacznie lepsze wyniki i poradzenie sobie z zadaniami, z którymi Google Assistant miał problem. Teraz Google wprowadziło Gemini Live, znacznie bardziej zaawansowaną wersję swojego asystenta. Oferuje ona naturalny i płynny charakter konwersacji, która przypomina interakcje międzyludzkie.

Podczas gdy Apple próbuje nadrobić zaległości z nową, wzmocnioną AI wersją Siri, wciąż pozostaje daleko w tyle. Gemini Live to nie tylko asystent – to przeskok, jaki Google wykonało przed Apple, udostępniając nową funkcję swoim użytkownikom. Nowa Siri natomiast, wciąż czeka na debiut.

Amerykańskie podejście Apple kontra rozczarowanie w Europie

Kolejną kwestią, w której Google z AI wyprzedza Apple, jest dostępność rozwiązań w Unii Europejskiej. Apple ogłosiło, że funkcja Apple Intelligence nie będzie dostępna w EU w tym roku z powodu ograniczeń wynikających z Digital Markets Act. W odpowiedzi, Google ogłosiło, że nowa funkcja Loss of Pulse w Pixel Watch 3 będzie wdrażana w pierwszej kolejności właśnie w EU. Był to z pewnością dotkliwy cios dla Apple.

Brak dostępności funkcji Apple Intelligence w EU jest tylko chwilowym problemem dla giganta z Cupertino, jednak z pewnością zniechęcił on wielu użytkowników w tym regionie.

Gdzie podziały się funkcje Apple Intelligence?

Moim największym zmartwieniem jest opóźnienie Apple we wdrażaniu funkcji AI. Wraz z wersją beta iOS 18, wielu użytkowników oczekiwało, że nowe możliwości Apple Intelligence będą już dostępne. Do tej pory otrzymaliśmy sześć aktualizacji beta, ale jedynymi funkcjami AI, które zostały wprowadzone, są podsumowywanie powiadomień, możliwość zmiany tekstu oraz funkcje AI w aplikacji Photos. Główne funkcje, takie jak Image Playground, Genmoji, Generative AI Siri i object eraser w Photos, wciąż są niedostępne.

To opóźnienie w wyraźny sposób zwiększa dystans do konkurencji. Google zaprezentowało Pixel Studio – swoją odpowiedź na Image Playground Apple, w nowych urządzeniach Pixel 9. Co więcej, inne funkcje AI zaprezentowane na konferencji również będą dostępne w momencie premiery nowych urządzeń. Martwi mnie, że Apple zwleka z wprowadzeniem funkcji, które zostały już zaprezentowane, zdając sobie sprawę, że ma zaległości w tym zakresie.

Podsumowanie

Rozwój AI przyciąga uwagę zarówno Google, jak i Apple, jednak obecnie Google wydaje się mieć przewagę w tym wyścigu. Dzięki najnowszym funkcjom w serii Pixel 9 i ich zastosowaniu w codziennym życiu, Google zmienia obraz technologii mobilnych. Apple musi szybko odrobić straty, aby nie zniknąć w cieniu konkurencji. Z ciekawością będziemy obserwować rozwój wydarzeń w tej ekscytującej branży.


newsblog.pl