Budzenie się może być wyzwaniem, a zwłaszcza gdy towarzyszy temu uczucie, że czas ucieka. Dla wielu dorosłych z pracą lub studentów zmagających się z semestrem, poranki bywają trudne. Zazwyczaj nie jesteś w pełni skoncentrowany, gdy budzisz się po kolejnej nocy zbyt długiego snu, a telefon jako budzik staje się codziennością. Połączenie tych dwóch elementów prowadzi do sytuacji, w której wyłączenie budzika niesie ze sobą ryzyko upuszczenia urządzenia. Wave Alarm to darmowa aplikacja na Androida, która eliminuje to ryzyko, umożliwiając wyłączenie alarmu poprzez machnięcie ręką nad telefonem. Aplikacja wykorzystuje kamerę do wykrywania ruchu i dezaktywacji alarmu.
Wave Alarm pozwala na ustawienie powtarzających się alarmów oraz wybór dowolnego dźwięku jako sygnału budzenia. Oprócz tego aplikacja zawiera funkcję minutnika, co stanowi dodatkowe udogodnienie. Alarmy są wyświetlane w formacie 24-godzinnym, jednak ich ustawianie odbywa się w systemie AM/PM. Możesz również określić domyślny dzwonek oraz dni, w które alarm ma się uruchamiać.
Po skonfigurowaniu alarmu, umieść telefon na szafce nocnej. Gdy alarm zadzwoni, wystarczy przesunąć rękę nad urządzeniem, aby go wyłączyć.
Aby skorzystać z minutnika, przejdź do zakładki Interwał i ustaw odpowiedni czas. W ustawieniach aplikacji masz możliwość dostosowania czułości kamery. Zarówno alarm, jak i minutnik można wyłączać w ten sam sposób, a czułość można regulować niezależnie dla obu funkcji.
Przyjrzyjmy się zaletom i wadom tej aplikacji. Największą wadą jest brak funkcji drzemki. Gdy wyłączenie alarmu jest tak proste jak machnięcie ręką, możesz łatwo zaspać. Ta prosta metoda eliminacji ryzyka upuszczenia telefonu może prowadzić do opóźnienia, jeśli nie zachowasz ostrożności.
Istnieje również możliwość, że inne obiekty, takie jak wentylator sufitowy, mogą przypadkowo wyłączyć alarm, gdy zostaną wykryte przez aplikację. Na szczęście, czułość kamery można dostosować, co pozwala uniknąć tego problemu. Wave Alarm jest całkowicie darmowy, nie zawiera reklam ani płatnych funkcji premium.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.