Naczelna strategiczna potrzeba skłania Waszyngton do zaproponowania znaczącej restrukturyzacji globalnego łańcucha dostaw półprzewodników, wzywając Tajwan do przeniesienia znaczących inwestycji i zdolności produkcyjnych chipów do Stanów Zjednoczonych. Celem jest zapewnienie, aby produkcja krajowa zaspokajała połowę amerykańskiego zapotrzebowania, co ma na celu zminimalizowanie ryzyka geopolitycznego i wzmocnienie krajowego bezpieczeństwa gospodarczego. Ta inicjatywa stanowi fundamentalną zmianę o głębokich implikacjach dla branży, która stanowi podstawę praktycznie każdego sektora nowoczesnej gospodarki, od motoryzacji i obronności po sztuczną inteligencję.
Dyskusje między urzędnikami USA a ich tajwańskimi odpowiednikami podkreślają rosnące obawy dotyczące koncentracji zaawansowanej produkcji chipów w jednym, wrażliwym regionie. Sekretarz handlu Howard Lutnick przedstawił to stanowisko, podkreślając, że taka strategiczna reorientacja jest kluczowa dla bezpieczeństwa narodowego, szczególnie w świetle narastających napięć geopolitycznych. Celem jest osiągnięcie znaczącego udziału w rynku krajowym w produkcji półprzewodników i płytek krzemowych, a tym samym zmniejszenie zależności od źródeł zewnętrznych. Jest to zgodne z szerszymi wysiłkami USA na rzecz przeniesienia krytycznych sektorów produkcyjnych do kraju.
Od lat decydenci wyrażają obawy dotyczące globalnej zależności od Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSM) i jej rozległej sieci dostawców, które wspólnie dominują w produkcji najbardziej zaawansowanych półprzewodników. Zakłócenia doświadczone podczas pandemii COVID-19 jaskrawo zilustrowały tę wrażliwość, ponieważ niedobory półprzewodników dotknęły liczne branże, podkreślając ich rolę w zasilaniu wszystkiego, od samochodów po zaawansowaną technologię wojskową i powstające aplikacje AI.
TSMC, kluczowy dostawca dla głównych firm technologicznych, takich jak Apple Inc. i Nvidia Corp., jest centralnym elementem szerszej strategii rządu USA mającej na celu rewitalizację krajowej produkcji. Chociaż TSMC zobowiązała się do znaczących inwestycji w celu rozszerzenia swojej działalności w USA, osiągnięcie celu lokalizacji połowy zapotrzebowania będzie wymagało więcej niż tylko znaczących nakładów kapitałowych. Będzie również wymagało migracji ogromnego ekosystemu dostawców i partnerów, integralnych dla złożonego łańcucha wartości produkcji TSMC.
Ostatnie doniesienia sugerują, że administracja USA rozważa kompleksowe plany zmniejszenia zależności od półprzewodników produkowanych za granicą, potencjalnie obejmujące środki, które zmusiłyby firmy do dopasowania swojej krajowej produkcji do importu lub nałożenia dodatkowych taryf. Chociaż konkretne mechanizmy realizacji tego ambitnego celu są nadal przedmiotem dyskusji, podstawowy zamiar jest jasny: stworzenie bardziej odpornej i kontrolowanej krajowo bazy produkcyjnej półprzewodników. Skuteczne wdrożenie tej strategii zależy od zapewnienia współpracy i znalezienia wzajemnie korzystnych ścieżek dla tak znaczącej relokacji przemysłowej.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.