Recenzja Samsung Galaxy Watch Ultra: Wytrzymały Czworokątny Cudak

Użytkownicy systemu Android, poszukujący równie prestiżowej alternatywy dla Apple Watch Ultra, mogą być mile zaskoczeni najnowszym modelem Samsunga – Galaxy Watch Ultra. Znajoma nazwa i wyraźne inspiracje designerskie sprawiły, że natychmiast przykuł moją uwagę. Galaxy Watch Ultra to najdroższy smartwatch w ofercie Samsunga, osiągający cenę 59 999 rupii indyjskich. Czy jego wartość jest adekwatna do ceny? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w mojej szczegółowej recenzji.

Kiedy Samsung dostarczył mi egzemplarz Galaxy Watch Ultra w kolorze szarym tytanowym, nie mogłem się doczekać, by przetestować jego możliwości. Czy ten inteligentny zegarek rzeczywiście wart jest swojej ceny? Przyjrzyjmy się bliżej jego funkcjom, aby przekonać się, co ma do zaoferowania.

Specyfikacja Galaxy Watch Ultra w skrócie

Zanim przejdziemy do szczegółowej recenzji, spójrzmy na skróconą specyfikację Galaxy Watch Ultra:

Specyfikacja Galaxy Watch Ultra
Wymiary 47.4 x 47.1 x 12.1 mm
Rozmiar koperty 47 mm
Masa 60.5 gramów
Ekran 1.46-calowy Super AMOLED, 480 x 480 pikseli, ochrona szkłem szafirowym, jasność do 3000 nitów
System Wear OS 5
Procesor Samsung Exynos W1000
Tryby sportowe Ponad 100
Wodoodporność IP68
Czas pracy na baterii Do 100 godzin
Dostępne kolory paska Szary tytanowy, Srebrny tytan, Biały tytan
Cena 59,999 Rs

Zegarek stworzony, by przetrwać

W pudełku z Galaxy Watch Ultra znajdziemy standardową, okrągłą ładowarkę, wybrany pasek oraz dokumentację. Nic nadzwyczajnego. Jednak, już samo wzięcie zegarka do ręki, bez paska, ujawnia jego ekskluzywną wagę.

Po założeniu dołączonego paska Marine Band, zegarek stał się jeszcze cięższy. Pomimo sporych dłoni, początkowo noszenie zegarka wydawało mi się odrobinę niewygodne.

Sam zegarek nie jest przesadnie ciężki, waży około 60 gramów. Niemniej jednak, jego grubość i nierównomierny rozkład wagi powodują, że wydaje się znacznie cięższy. Użytkownicy o mniejszych nadgarstkach mogą potrzebować czasu, aby się do niego przyzwyczaić.

Pasek Marine również jest dość gruby. Osobiście preferowałbym pasek Trail lub PeakForm. Jednakże, nawet w upalne dni (tak, nawet podczas snu), pasek Marine nie zbierał potu, co jest godne pochwały.

Co do samego projektu, Samsung dąży do zachowania klasycznego, okrągłego wyglądu tarcz Galaxy Watch. Jednakże, umieszczenie jej na kwadratowej podkładce nie przypadło mi do gustu. Uważam ten zabieg za mylący, ograniczający rozmiar wyświetlacza (więcej na ten temat później).

Niemniej jednak, nie można zaprzeczyć, że Galaxy Watch Ultra, wykonany z tytanu lotniczego, to produkt klasy premium. Możemy być spokojni o jego wytrzymałość na zarysowania. Pomimo mojego niezdarnego charakteru, używam smartwatcha od tygodnia bez dodatkowej ochrony.

Pomarańczowa ramka, lekko uniesiona wokół wyświetlacza, zapewnia dodatkową ochronę szafirowemu szkiełku.

Podsumowując, zarysowania nie mają szans na tej wytrzymałej, wojskowej konstrukcji. Zegarek posiada także certyfikat IP68, gwarantując odporność na kurz i wodę do 10 ATM, co dodatkowo podnosi jego trwałość.

Wracając do projektu, nie można ukryć, że Galaxy Watch Ultra czerpie inspirację z konkurencyjnych, flagowych propozycji, szczególnie jeśli chodzi o stylistykę. Samsung skutecznie wypełnił lukę, oferując opcję dla systemu Android, co jest bardzo istotne.

Estetyczny wyświetlacz, który prawie spełnia wszystkie oczekiwania

Jak już wspomniałem, uważam za wadę ograniczony obszar wyświetlacza wewnątrz okrągłej tarczy, zamiast rozciągnięcia go na kwadratową ramkę. Nie zrozumcie mnie źle, 1.46-calowy wyświetlacz Super AMOLED Always-On jest znakomity, ale nie ma w nim nic „ultra”.

W szczególności, biorąc pod uwagę, że nawet wariant 44 mm Galaxy Watch 7 ma identyczny rozmiar wyświetlacza, a ten jest nawet mniejszy niż 1.5-calowy panel Watch 6 Classic. Logiczne byłoby, aby ekran w wersji Ultra był większy, ale tak nie jest.

Niemniej jednak, Samsung deklaruje, że ten panel osiąga jasność maksymalną 3000 nitów i w rzeczywistości jest bardzo jasny. Zarówno w dobrze oświetlonych pomieszczeniach, jak i w ostrym słońcu, widoczność była doskonała i nie musiałem mrużyć oczu.

Ekran nie odbija zbyt wiele światła, co także jest zaletą. Reakcja na dotyk jest bardzo dobra, a barwy interfejsu są żywe. Mimo wszystko, wyświetlacz nie stanowi znaczącej poprawy, co jest nieco rozczarowujące.

Nowy czujnik BioActive, wskaźnik energii i inne funkcje

Zegarki Galaxy zawsze oferowały solidne funkcje monitorowania zdrowia i aktywności fizycznej, jednak w przypadku Ultra są one jeszcze bardziej zaawansowane. Nowy czujnik BioActive umożliwia dokładniejsze pomiary tętna i monitorowanie snu.

Watch Ultra został wyposażony w akcelerometr, pulsometr, barometr, żyroskop, krokomierz, monitor poziomu tlenu we krwi oraz czujnik temperatury. Wszystkie te czujniki współpracują, oferując zaawansowane możliwości śledzenia. Szczególnie podoba mi się precyzja automatycznego śledzenia w Watch Ultra.

Podczas krótkich przerw w trakcie moich 30-minutowych spacerów, Watch Ultra precyzyjnie identyfikował i zatrzymywał trening. Kroki, tętno, utrata potu, śledzenie trasy spacerów za pomocą GPS, konkretne strefy tętna, prędkość i praktycznie wszystko jest na bieżąco aktualizowane.

Monitorowanie snu również działa poprawnie, a dodatkowo w danych o śnie można zobaczyć temperaturę skóry, co jest świetne. Można też aktywować rejestrowanie chrapania, które jest pomocne dla osób cierpiących na bezdech senny. Otrzymujemy też funkcję coachingu snu, która przypomina, że potrzebuję więcej wypoczynku!

Na koniec, moją ulubioną nowością w monitorowaniu zdrowia jest funkcja Energy Score, która zadebiutowała wraz z OneUI 6. Na podstawie analizy rytmu snu, poziomu aktywności i monitorowania tętna, Watch Ultra prezentuje nowy współczynnik energii. Moje wyniki oscylują w granicach 65-70 punktów, co aplikacja określa jako co najwyżej przeciętny wynik.

Oprócz tego, dostępne są porady dotyczące zdrowia, oparte na sztucznej inteligencji, które wskazują, jak poprawić poziom energii i harmonogram snu na podstawie danych zebranych przez zegarek. Jeżeli masz problem z zegarem biologicznym, funkcje Energy Score i Wellness Tips mogą okazać się bardzo pomocne.

Pomimo solidnych funkcji śledzenia, nie podoba mi się konieczność instalowania różnych aplikacji (Samsung Wearables, Samsung Health i dodatkowo preinstalowanej aplikacji Health do monitorowania EKG), aby uzyskać pełen wgląd w moje dane zdrowotne. Doceniam w OnePlus Watch 2 i 2R, że wystarcza jedna aplikacja.

Niemniej jednak, użytkownicy Apple Watch Ultra także muszą zainstalować około trzech dodatkowych aplikacji, aby uzyskać dokładne dane zdrowotne. Byłbym zadowolony, gdyby Samsung uprościł ten proces.

Wracając do aplikacji towarzyszących, zarówno Wearables, jak i Health są proste w obsłudze. Aplikacja Samsung Health Monitor umożliwia wykonywanie pomiarów EKG. Wszystkie te aplikacje są dobrze zorganizowane i mają przejrzysty interfejs, co eliminuje potencjalne zamieszanie. Większość z nich prowadzi użytkownika przez cały proces w sposób zrozumiały.

Interfejs i wydajność Galaxy Watch Ultra

Jeśli chodzi o interfejs użytkownika, to w przypadku smartwatchów, oparty na OneUI interfejs w Galaxy Watch jest bezkonkurencyjny. Pomimo braku obrotowego pierścienia (którego mi brakuje), doskonałe sprzężenie haptyczne z obracaniem ekranu z góry, umożliwiające szybki dostęp do różnych stron, jest bardzo satysfakcjonujące.

Niestety, występuje problem z optymalizacją oprogramowania w zegarku. Sporadyczne drobne opóźnienia i przycięcia interfejsu nie powinny mieć miejsca. Dla porównania, używałem Galaxy Watch 7 i Watch 5 Pro, które działały znacznie płynniej.

Zakładam, że Samsung usunie te niedoskonałości w aktualizacji. Dodatkowo, testowaliśmy jednostkę przedprodukcyjną, więc problem mógł dotyczyć naszego egzemplarza. Kolejny problem, który zauważyłem, to nagłe wyłączenie GPS z Map Google czwartego dnia testów.

Podczas próby ustawienia nawigacji z biura w moje miejsce zamieszkania, napotkałem błąd. Co ważne, wcześniej GPS o podwójnej częstotliwości działał bez zarzutu, więc winowajcą najprawdopodobniej są problemy z oprogramowaniem.

Pomijając problemy z optymalizacją interfejsu, Galaxy Watch Ultra jest przyjemny w użytkowaniu. Jakość mikrofonu i głośnika jest bardzo dobra i mogłem bez problemu prowadzić rozmowy. Dodatkowo, dzięki łączności LTE mogłem wychodzić na wieczorne i poranne spacery bez konieczności zabierania telefonu.

Dostępna jest również funkcja szybkich odpowiedzi, która proponuje gotowe frazy w oparciu o historię rozmów. Podczas testów okazała się pomocna, szczególnie podczas spacerów, gdy nie mogłem pozwolić sobie na szczegółową odpowiedź.

Dodatkowo, doceniam szybki przycisk, który umożliwia natychmiastowy wybór jednego z wielu trybów ćwiczeń przez My Exercises. Można go też spersonalizować, aby uruchamiał stoper, włączał wyświetlacz jako latarkę, a nawet syrenę alarmową.

Wszystkie gesty, od pojedynczego i podwójnego ściśnięcia, po zaciśnięcie pięści, reagują bardzo szybko. Ogólnie rzecz biorąc, interfejs nie pozostawia wiele do zarzucenia.

Najlepsze czasy pracy na baterii, jakich można się spodziewać

Zegarki Galaxy słynęły z tego, że na jednym ładowaniu wytrzymywały zaledwie jeden dzień, ale Watch Ultra to zmienia. Jako osoba, która chciałaby korzystać z zegarka przez cały tydzień bez ładowania, fakt, że większość zegarków premium tego nie oferuje, jest dla mnie trudny do zaakceptowania. Dlatego też, backup 590mAh baterii Watch Ultra, wynoszący 1,5 – 2 dni przy średnim użytkowaniu, jest najlepszym wynikiem, jaki do tej pory udało się osiągnąć Samsungowi.

Udało mi się uzyskać taki rezultat przy włączonym trybie Always-On, około godzinnej sesji spaceru z włączonym GPS, słuchaniu muzyki przez słuchawki Bluetooth, kilku odebranych połączeniach i monitorowaniu snu w nocy.

Jeśli chodzi o ładowanie, Watch Ultra potrzebuje około 1 godziny i 50 minut na pełne naładowanie od 5% do 100%, co nie jest złe, biorąc pod uwagę znacznie większą baterię w porównaniu do poprzednich modeli Galaxy Watch.

Czy to najlepszy zegarek Samsung w historii?

Podsumowując, Samsung Galaxy Watch Ultra to bez wątpienia najbardziej wszechstronny, wytrzymały i luksusowy zegarek, jaki kiedykolwiek wyprodukowała ta marka. Mimo to, poza większą baterią i tytanową obudową, różni się zbyt mało od Galaxy Watch 7.

Watch 7 także ma konstrukcję wojskową i oferuje taki sam rozmiar wyświetlacza. Uważam, że brak większego wyświetlacza w Watch Ultra to strata. Owszem, jest 5 ATM w Watch 7 i 10 ATM w Watch Ultra, jednak Galaxy Watch Ultra nie ma nawet czujnika głębokości potwierdzającego odporność na wodę, jak Apple Watch Ultra.

Aktualne możliwości Watch Ultra, obejmujące odporność na wodę słoną, czynią go niezwykle trwałym. Dłuższy czas pracy na baterii to kolejny plus na korzyść Galaxy Watch Ultra.

Co ważne, oferuje też EKG i monitorowanie cyklu menstruacyjnego, funkcje niedostępne w zegarkach z Wear OS, takich jak OnePlus Watch 2 i 2R. Galaxy Watch 7 także posiada te funkcje. Pozostaje kwestia ceny. Uważam, że Galaxy Watch Ultra jest nieco za drogi, kosztując 59 999 Rs. Gdyby kosztował 10 000 Rs mniej, byłby dla mnie idealny.

Ostatecznie, polecam zakup Galaxy Watch Ultra, jeżeli jesteś entuzjastą fitness, a także osobą uprawiającą sporty ekstremalne i aktywności na świeżym powietrzu. Jeśli nie, to Galaxy Watch 7 w zupełności wystarczy, a kosztuje znacznie mniej, zaczynając od 29 999 Rs.