AI i Tech Giganci: Czy to bańka, czy era zysków? Analiza inwestycji Buffetta.

Photo of author

By maciekx

Obecny krajobraz technologiczny ukazuje fascynującą rozbieżność w filozofii inwestycyjnej, zwłaszcza w odniesieniu do wyceny wiodących firm technologicznych oraz strategicznego przyjęcia sztucznej inteligencji. Podczas gdy niektórzy weterani rynku z ostrożnością podchodzą do gwałtownego wzrostu akcji technologicznych i szaleństwa na punkcie AI, przypominając nastroje z przeszłych baniek spekulacyjnych, pewien prominentny inwestor technologiczny przedstawia kontr-narrację, zakorzenioną w fundamentalnej rentowności i potencjale transformacyjnym. Ta perspektywa podważa sceptycyzm, szczególnie w kontekście znaczących korekt portfeli przez uznane giganty inwestycyjne, takie jak Berkshire Hathaway Warrena Buffetta.

  • Rozbieżność w filozofiach inwestycyjnych w sektorze technologicznym.
  • Wycena wiodących firm technologicznych a strategiczne podejście do sztucznej inteligencji.
  • Ostrzeżenia przed bańkami spekulacyjnymi kontra wizja fundamentalnej rentowności.
  • Potencjał transformacyjny AI jako kluczowy czynnik wzrostu.
  • Kwestia dostosowań portfeli inwestycyjnych przez gigantów rynku, takich jak Berkshire Hathaway.

Perspektywa Rossa Gerbera: AI kontra bańka internetowa

Ross Gerber, dyrektor generalny Gerber Kawasaki Wealth and Investment Management, twierdzi, że obecne podekscytowanie wokół sztucznej inteligencji zasadniczo różni się od bańki internetowej z końca lat 90. Uczestnicząc w manii internetowej, Gerber podkreśla, że dzisiejsi liderzy rynku, często nazywani „Wspaniałą Siódemką” (Magnificent Seven), wykazują solidną rentowność, która stanowi podstawę ich wycen, a nie spekulacyjny przyszły wzrost. Zauważa, że choć silne zwroty indeksu S&P 500 w ostatnich latach mogą wydawać się nie do utrzymania, nie są one bezprecedensowe, rysując paralele do konsekwentnych wzrostów obserwowanych w latach 1995-1999.

Kluczową różnicą, według Gerbera, jest niezaprzeczalna siła finansowa tych firm. Podkreśla, że ich rentowność jest znaczna; na przykład Alphabet odnotował w zeszłym roku ponad 100 miliardów dolarów dochodu netto, podczas gdy Nvidia doświadczyła ponad 50-procentowego wzrostu zysków rok do roku w ostatnim kwartale. Gerber, którego firma wcześnie zainwestowała w spółki takie jak Tesla i Nvidia, a obecnie zarządza aktywami klientów o wartości ponad 3 miliardów dolarów, podkreśla ogromny potencjał sztucznej inteligencji do napędzania bezprecedensowej produktywności i wzrostu dochodów w różnych sektorach. Ten wpływ, jak twierdzi, jest zasadniczo bardziej dogłębny i „transformacyjny” niż użyteczność oferowana przez poprzednie osiągnięcia technologiczne, takie jak smartfony, które charakteryzuje jako często „czasochłonne”.

Zmiana struktury portfela Berkshire Hathaway

W przeciwieństwie do byczego stanowiska w sprawie współczesnych technologii, Berkshire Hathaway Warrena Buffetta wykazało ograniczone zaangażowanie w rozwijający się sektor sztucznej inteligencji. Warto zauważyć, że konglomerat zredukował swoje znaczące udziały w Apple, wyzbywając się prawie 70% akcji w ciągu 18 miesięcy poprzedzających 30 czerwca. Ten ruch nastąpił mimo tego, że Apple było kamieniem węgielnym portfela Berkshire, wycenianym na około 174 miliardy dolarów i stanowiącym około połowę wszystkich posiadanych akcji na koniec 2023 roku.

Gerber jednak kwestionuje strategiczną mądrość tak znaczącej dezinwestycji. Sugeruje, że choć sama wielkość pozycji w Apple mogła wpłynąć na decyzję Buffetta o jej zmniejszeniu, sprzedaż wiąże się ze znacznymi zyskami podlegającymi opodatkowaniu i potencjalnie pomija trwałą propozycję wartości Apple. Gerber utrzymuje, że Apple posiada wyjątkową zdolność do generowania znaczących, stałych zysków w długim terminie, co sprawia, że zmniejszenie alokacji w tej spółce jest punktem spornym wśród niektórych obserwatorów rynku, którzy opowiadają się za jej dalszą dominacją rynkową i odpornością finansową.


newsblog.pl