„Zasada trójpodziału” to koncepcja, którą znajdziesz w wielu książkach i przewodnikach dotyczących fotografii. Polega na wyobrażeniu sobie siatki, która dzieli kompozycję na trzy części, zarówno w pionie, jak i w poziomie. Niektóre aparaty mogą nawet nałożyć tę siatkę automatycznie.
Podobno mocna kompozycja to taka, w której ważne elementy znajdują się jak najbliżej przecięć siatki, ponieważ to tam naturalnie przyciągają wzrok widza. Oto zdjęcie bez linii siatki.
Tak, to całkiem niezłe zdjęcie. Narciarz i główny szczyt górski znajdują się na pierwszej pionowej linii siatki, każdy na przecięciu z drugą poziomą linią. Drugi szczyt górski jest ładnie umiejscowiony na drugiej pionowej linii, blisko przecięcia. Czy to dobre zdjęcie, bo tak dobrze pasuje do zasady trójpodziału? Dowiedzmy się.
Problemy z zasadą trójpodziału
Odpowiedź brzmi: nie. Zasada trójpodziału jest w rzeczywistości dość słabą wytyczną dotyczącą kompozycji. O ile zapobiega popełnianiu poważnych błędów, o tyle nie prowadzi do tworzenia mocnych kompozycji.
Dobra kompozycja to znacznie więcej niż tylko umieszczenie głównych elementów obrazu w dowolnych punktach siatki. Takie aspekty jak kontrast, kolor, linie wiodące i twarze ludzi – a zwłaszcza ich oczy – kierują wzrok widza.
Innym poważnym problemem jest to, że możesz w pewnym sensie nałożyć siatkę na górę prawie każdego obrazu i znaleźć ważne elementy znajdujące się poniżej jednej z linii. Podoba mi się ten obraz.
I ten obraz.
Czy można udowodnić, że pasują do zasady trójpodziału? Oczywiście, ale obrazy można również przyciąć na wiele innych sposobów i wciąż można by argumentować, że są zgodne z zasadą trójpodziału. Jak już wspomniałem, zasada ta zapobiega poważnym błędom, a nie prowadzi do dobrych kompozycji, więc przyjrzyjmy się tym błędom.
Co robi zasada trójpodziału
Najlepszą rzeczą, jaką robi zasada trójpodziału, jest zapobieganie umieszczaniu obiektu zbyt blisko krawędzi kadru lub, co gorsza, odcinaniu go przez krawędź kadru, jak w przypadku tej nieudanej kompozycji poniżej.
Uniemożliwia również umieszczanie obiektu zbyt centralnie bez uzasadnionych powodów. Kompozycje centralne mogą działać świetnie, jeśli wiesz, co robisz, ale często są płaskie i nudne.
Jak widać, zasada kompozycji tercji jest znacznie silniejsza.
Kiedy zaczynasz, zasada trójpodziału to przydatna wskazówka, ale nie powinieneś jej stosować bezrefleksyjnie. Przyjrzyjmy się lepszemu podejściu.
Lepsze podejście do kompozycji
Kompozycja to niezwykle złożony temat. Istnieje wiele subtelnych elementów, które mogą kierować wzrokiem widza. Aby uzyskać prawdziwy mistrzowski warsztat, warto spojrzeć na wielkich malarzy, takich jak Da Vinci, Van Gogh i Picasso: z pewnością nie ograniczali się tylko do zasady trójpodziału. Choć ten artykuł nie może być tak wszechstronny, przyjrzyjmy się mojej oryginalnej kompozycji zdjęcia narciarza.
Jak zwykle pasuje do zasady trójpodziału, ale to nie to sprawia, że jest to mocna kompozycja.
W tym obrazie zachodzą trzy elementy, które przyciągają wzrok bezpośrednio do narciarza: linie wiodące, kontrast obiektu i tła oraz kolor. Jest to również dobrze wyważony obraz, w którym pierwszy plan, góry i niebo zajmują podobną przestrzeń.
Oto wszystkie główne linie na obrazie.
Jak widać, wszystkie one kierują wzrok bezpośrednio na ognisko obrazu: narciarza i główną górę za nim.
Nasze oczy przyciągają obszary kontrastowe i jasne, nasycone. Narciarz jest umiejscowiony na przecięciu jasnego pierwszego planu z ciemniejszymi górami i niebem. Jest również jedyną pomarańczową rzeczą w monochromatycznej niebieskiej scenie. Nie można patrzeć nigdzie indziej jak na niego.
Niektóre z tych czynników są również obecne w obrazie przyciętym do zasady jednej trzeciej, ale to, co sprawia, że ten obraz jest o wiele lepszy, to silna przekątna i dodatkowa przestrzeń przed narciarzem.
Ta pierwotna przekątna dodaje ogromnej wartości do obrazu. Nie tylko kieruje wzrok prosto na narciarza, ale także starannie dzieli pierwszy plan i tło, dając wyobrażenie o stromym zboczu. Przestrzeń przed narciarzem dodaje poczucia prędkości: porusza się w pustą przestrzeń. Dzięki temu jest mniejszy w kadrze, co podkreśla wrażenie przebywania w górach, które odwiedzał. Choć zasada trójpodziału nie jest zła, to właśnie takie elementy tworzą świetne zdjęcia.
Idąc dalej ze swoimi kompozycjami
Miejmy nadzieję, że ten artykuł dał ci przedsmak tego, jak wiele więcej jest w kompozycji niż tylko rysowanie wyimaginowanej siatki trzeciej części. Spojrzeliśmy już na wypełnienie ramki i użycie ograniczonych palet kolorów w innych artykułach. Możesz także eksperymentować z niektórymi z powyższych technik i zobaczyć, jak działają w twoich obrazach. Moim ulubionym zasobem o kompozycji jest Canon of Design; wiele ich materiałów jest płatnych, ale znajdziesz także świetne darmowe artykuły.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.