Co to jest MetaAI? I czy może konkurować z innymi chatbotami?

MetaAI: Czy nowy gracz na rynku chatbotów AI ma szansę na sukces?

Sztuczna inteligencja stała się niezwykle popularna, a niemal każda licząca się firma technologiczna angażuje się w ten wyścig. OpenAI, Google, Microsoft, a nawet Amazon rywalizują o palmę pierwszeństwa.

Meta, choć również znaczący uczestnik w dziedzinie AI, przez dłuższy czas pozostawała w cieniu toczącej się rywalizacji. Jednakże ten potentat mediów społecznościowych zaprezentował MetaAI, swoją odpowiedź na ChatGPT od OpenAI oraz Barda od Google. Jak dobrze radzi sobie MetaAI i czy będzie w stanie konkurować z innymi, już znanymi, chatbotami AI? Sprawdźmy.

Choć na pierwszy plan w sferze sztucznej inteligencji wysuwają się takie platformy jak OpenAI, Anthropic i Google, Meta również poczyniła znaczące postępy, choć z mniejszym rozgłosem. Większość platform Meta, w tym Facebook i Instagram, w znacznym stopniu korzysta ze sztucznej inteligencji do sprawnego funkcjonowania.

Jednak w odróżnieniu od konkurencji, większość technologii AI Mety działała w tle, wspomagając różnorodne aplikacje, a nie była udostępniana jako publicznie dostępne narzędzia, takie jak chatboty. Poprzednie próby stworzenia tego typu otwartych dla użytkowników narzędzi AI nie przyniosły większych sukcesów. Mimo to, Meta ogłosiła wprowadzenie chatbota AI, nazwanego MetaAI.

Źródło obrazu: Meta

MetaAI to osobisty asystent wykorzystujący sztuczną inteligencję, zaprojektowany do wykonywania zadań takich jak odpowiadanie na pytania i generowanie obrazów na podstawie opisów w języku naturalnym. Jeśli znasz ChatGPT, to idea MetaAI jest podobna, choć z pewnymi różnicami.

MetaAI bazuje na ulepszonej wersji dużego modelu językowego Meta, Llama-2. Llama-2 jest stosunkowo potężnym modelem języka o otwartym kodzie źródłowym, który jest obecnie wykorzystywany na wielu platformach AI, jak choćby Poe.com od Quora.

MetaAI będzie dostępny w standardowym interfejsie chatbota, podobnym do ChatGPT, ale zostanie też zintegrowany z aplikacjami do przesyłania wiadomości Mety, takimi jak Messenger, Instagram i WhatsApp. Oznacza to, że z poziomu dowolnego z tych interfejsów będzie można prowadzić rozmowy na różnorodne tematy, zadawać pytania i uzyskiwać odpowiedzi.

Jednak prawdziwie interesująca staje się MetaAI w momencie, gdy na niektórych platformach zostanie wdrożona w formie spersonalizowanych, niszowych chatbotów, które zostały przeszkolone w prowadzeniu zaawansowanych konwersacji na określone tematy.

Podczas prezentacji na wydarzeniu Meta Connect 2023, Meta pokazała niszowego chatbota MetaAI o nazwie Max, pełniącego rolę wirtualnego kucharza i przewodnika kulinarnego. Chatbot o imieniu Lily działa jako redaktor i partner w pisaniu. Jest też Lorena, która służy jako przewodnik turystyczny, oraz Luiz, ekspert MMA, z którym można wchodzić w interakcję. Meta współpracuje z gwiazdami, takimi jak zawodnik UFC Israel Adesanya i raper Snoop Dogg, aby nadać twarz niektórym chatbotom.

To nie wszystko. MetaAI posłuży również jako brama dostępu do innych technologii AI Mety, jak np. modelu generowania obrazów EMU (Expressive Media Universe). Dzięki temu można wewnątrz MetaAI generować obrazy lub tworzyć naklejki w WhatsApp, wykorzystując proste polecenia w języku naturalnym.

Rynek chatbotów AI jest bardzo konkurencyjny. Z uwagi na tak silnych graczy jak ChatGPT, Claude AI, Bard, Character AI i Perplexity, wejście na ten rynek nie będzie łatwe nawet dla tak dużej firmy jak Meta.

Ponadto, MetaAI Llama-2, na której bazuje MetaAI, nie jest najbardziej zaawansowanym modelem sztucznej inteligencji na rynku. Choć ma spore możliwości, w testach porównawczych z modelami takimi jak GPT-4 i PaLM 2, Llama-2 osiągnęła nieco gorsze wyniki. Oczekuje się jednak, że dopracowana wersja Mety będzie znacznie lepsza.

Jednak oprócz możliwości Lamy-2, Meta ma wyjątkową przewagę — ogromną bazę użytkowników, głęboko zintegrowaną z ekosystemem produktów. Podobnie jak w przypadku platformy mikroblogowej Threads, MetaAI ma szansę rozpocząć działalność z milionami użytkowników, wykorzystując już istniejącą bazę Mety.

Sposób, w jaki korzystamy ze sztucznej inteligencji, prawdopodobnie zmieni się z podejścia opartego na uniwersalnych chatbotach w kierunku ściślejszej integracji narzędzi AI z platformami, których używamy do pracy i komunikacji. Umieszczając MetaAI bezpośrednio w aplikacjach do przesyłania wiadomości, jak WhatsApp i Messenger, Meta nie tylko otwiera drogę dla miliardów potencjalnych użytkowników, ale również zabezpiecza przyszłość swojej oferty AI.

Wykorzystując rozległą bazę użytkowników i integrując MetaAI z popularnymi platformami, takimi jak Messenger i WhatsApp, Meta ma unikalną przewagę, mimo że jej model AI nie jest być może najbardziej zaawansowany. Niszowe, spersonalizowane chatboty to ciekawy pomysł, który może przypaść użytkownikom do gustu.

Tylko czas pokaże, czy MetaAI zdoła realnie konkurować z liderami, takimi jak ChatGPT i Claude. Meta stawia jednak na ścisłą integrację ze swoim ekosystemem, która ma doprowadzić do szerokiego przyjęcia jej asystenta. Przyszłość asystentów AI może należeć do wyspecjalizowanych botów, a nie do uniwersalnych platform czatowych.