Google przyjmuje kontrowersyjne podejście w zakresie umożliwienia użytkownikom dokładnego sprawdzenia komponentów sprzętowych w ich Chromebookach. W rezultacie brakuje oficjalnej aplikacji, która umożliwiałaby pobranie, zainstalowanie i wykorzystanie do analizy specyfikacji systemu.
Informacje dostępne na Chromebooku nie są prezentowane w sposób przyjazny dla użytkownika. Niemniej jednak, mimo iż może to być wyzwaniem, istnieją metody, które pozwalają na sprawdzenie sprzętu w tych urządzeniach.
Chromebooki to ciekawe urządzenia, które działają płynnie w oparciu o przeglądarkę Chrome. Oznacza to, że wiele czynności, które zwykle wykonujesz w ustawieniach systemowych komputerów Mac lub PC, odbywa się przez przeglądarkę w Chromebooku. Oto kilka wskazówek, które mogą okazać się pomocne.
Sprawdź specyfikację swojego Chromebooka w Internecie
Aby uzyskać szczegółowe informacje o swoim Chromebooku, najprościej będzie poszukać modelu w Internecie. Jeśli nie jesteś pewien, jaki model posiadasz, oto jak to zrobić:

Warto zainstalować tę aplikację, ponieważ umożliwia tworzenie nośników odzyskiwania oraz kopii zapasowych systemu.
Sprzedawcy internetowi oraz oficjalne strony produktów powinny zawierać pełną listę specyfikacji, jeśli Twój Chromebook jest wciąż dostępny w sprzedaży.
Odnajdź specyfikacje swojego Chromebooka na stronie systemowej
Inną opcją jest przeszukanie strony systemowej w celu uzyskania potrzebnych informacji. Ta sekcja może dostarczyć bardzo szczegółowych danych o Twoim Chromebooku, jego usługach, protokołach oraz aplikacjach, a także niektórych informacjach o sprzęcie.

Przeglądanie strony systemowej może być nieco uciążliwe i nie zawsze zawiera wszystkie interesujące Cię informacje. Pamiętaj jednak, że to częsta cecha wielu Chromebooków.
Sprawdź specyfikacje swojego Chromebooka za pomocą Menedżera zadań
Korzystanie z menedżera zadań w Chromebooku pozwala monitorować wykorzystanie aplikacji. Podobnie jak w przypadku menedżera zadań w systemie Windows, możesz sprawdzić, które aplikacje zużywają najwięcej procesora, pamięci, a nawet pasma internetowego.


Pamiętaj jednak, że ta metoda pokazuje jedynie wykorzystanie niektórych komponentów sprzętowych oraz aplikacji, które z nich korzystają. Nie uzyskasz jednak informacji o nazwach komponentów, numerach modeli czy specyfikacjach. Mimo to, warto zobaczyć, jak obciążony może być Twój Chromebook.
Odnajdź specyfikacje swojego Chromebooka przy użyciu aplikacji Cog
Aplikacja Cog została stworzona przez byłego pracownika Google. Może ona dostarczać informacji dotyczących systemu operacyjnego, platformy, procesora, architektury procesora, pamięci oraz jej wykorzystania.
Choć nie jest to aplikacja oficjalna, można ją znaleźć w Chrome Web Store tutaj. Działa w podobny sposób do narzędzi informacyjnych w systemie Windows, chociaż wyświetlane dane nie są tak szczegółowe. Ważne jest, że aplikacja Cog zapewnia dokładne informacje, w tym prawidłowe temperatury.
Dlaczego warto sprawdzić specyfikacje sprzętowe?
Jednym z głównych powodów, dla których warto monitorować sprzęt w Chromebooku, jest ustalenie, czy potrzebujesz aktualizacji. W większości przypadków, przy instalacji określonych aplikacji, sklep Chrome poinformuje Cię, czy Twoje urządzenie jest w stanie je uruchomić.
Jednakże niektóre platformy Linux mogą wymagać minimalnych zasobów obliczeniowych, które niektóre Chromebooki mogą nie spełniać. Dlatego sprawdzenie numeru modelu online może być najlepszym sposobem na określenie specyfikacji, z jakimi masz do czynienia.
Ustal realistyczne oczekiwania
Jeśli korzystasz z Chromebooka po raz pierwszy, możesz być zaskoczony brakiem szczegółowych informacji lub trudnościami w uzyskaniu danych o specyfikacjach sprzętowych. Warto jednak pamiętać, że Chromebooki nie są zaprojektowane z myślą o zaawansowanych komponentach. Nie są to laptopy gamingowe ani do projektowania graficznego, a ich sprzęt jest minimalistyczny. Kluczowe jest, aby wszystko było dobrze skomponowane, co pozwala na komfortowe przeglądanie. Nie spodziewaj się zatem zaskakujących specyfikacji.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.