Istotne Informacje
- Ustalenie limitu ładowania na poziomie około 80% znacząco wpływa na wydłużenie czasu eksploatacji baterii.
- Regularne ładowanie urządzeń przez całą noc może im szkodzić, ponieważ przez wiele godzin utrzymywane są na maksymalnym poziomie naładowania. Podobny problem występuje, gdy pozostawiamy telefon lub komputer przenośny naładowany do pełna podczas użytkowania.
- Przykłady z sektora samochodów elektrycznych pokazują, jak korzystne może być wprowadzenie opcji regulacji poziomu naładowania.
W dzisiejszych czasach niemal każde urządzenie, od telefonów i laptopów, po konsole do gier, a nawet samochody, wyposażone jest w akumulatory. Ładowanie do około 80% to sprawdzony sposób na zwiększenie ich trwałości, jednak większość urządzeń nie oferuje nam takiej możliwości. Właśnie dlatego uważam, że to podejście powinno zostać szerzej zaadaptowane.
1. Ładowanie do 80% – recepta na długowieczność akumulatora
Większość urządzeń zasilanych akumulatorami korzysta z technologii litowo-jonowej. Akumulatory te źle reagują na całkowite rozładowanie, czyli osiągnięcie poziomu 0%. Częste doprowadzanie do takiego stanu może negatywnie wpłynąć na kondycję baterii.
Podobnie, chociaż w mniejszym stopniu, ładowanie do pełna, czyli do 100%, również nie jest idealne. Samo osiągnięcie 100% nie stanowi problemu, ale utrzymywanie akumulatora przez dłuższy czas na tym poziomie naraża go na niepotrzebne obciążenie, co z kolei skraca jego żywotność.
Najbardziej optymalny zakres pracy dla akumulatorów to przedział 20-80%, czyli ani za niski, ani za wysoki. Trudno jednak oczekiwać od użytkowników, że będą ciągle monitorować poziom naładowania swoich urządzeń. To zadanie dla oprogramowania.
Na szczęście, niektóre laptopy z systemem Windows dają możliwość ustalenia limitu ładowania. Opcja ta bywa dostępna w dedykowanych aplikacjach lub w ustawieniach BIOS. Również MacBooki oferują funkcję „Optymalizowanego Ładowania Baterii”, która działa na podobnej zasadzie, regulując poziom naładowania.
2. Całonocne ładowanie – cichy zabójca akumulatorów
Wiele osób ma w zwyczaju podłączać urządzenia do ładowarki na noc, co w dłuższej perspektywie jest dla nich szkodliwe. Urządzenie po naładowaniu do 100% spędza resztę nocy w tym stanie, czasami cyklicznie doładowując się, by utrzymać poziom powyżej 99%.
Niektóre smartfony oferują zaawansowane funkcje zarządzania ładowaniem. Na przykład, telefony Samsung posiadają opcję „Ochrona Baterii”. W trybie „Podstawowym” telefon po naładowaniu do 100% przestaje pobierać energię do czasu spadku poziomu naładowania do 95%. Opcja „Maksymalna ochrona” ogranicza ładowanie do 80%. Dodatkowo istnieje możliwość włączenia opcji adaptacyjnej, która analizuje nasze nawyki ładowania i rozpoczyna ładowanie tuż przed naszym przebudzeniem.
Telefony iPhone wykorzystują funkcję „Optymalizowanego Ładowania Baterii”, analogiczną do tej znanej z MacBooków.
3. Utrzymywanie podłączonego urządzenia na poziomie 100% to zły pomysł
Ochrona baterii przydaje się podczas nocnego ładowania, ale to nie jedyny przypadek, gdy trzymamy urządzenie na 100%. Często podłączamy laptopy do stacji dokujących, co pozwala nam korzystać z zewnętrznych monitorów, klawiatur i innych akcesoriów. Coraz więcej osób wykorzystuje również smartfony w roli komputerów stacjonarnych, np. korzystając z Samsung DeX, a także podobnych rozwiązań oferowanych przez firmy takie jak Motorola czy Huawei. Firma Google również od dłuższego czasu eksperymentuje z wbudowaniem tej funkcji w system Android.
Jowi Morales / www
Niezależnie od tego, czy używamy laptopa, czy telefonu, oba urządzenia pobierają energię z podłączonej stacji dokującej. Oznacza to, że po kilku godzinach pracy urządzenie utrzymuje poziom 100% naładowania przez resztę dnia. Dodatkowo, takie użytkowanie łączy trzy czynniki negatywnie wpływające na żywotność akumulatora.
Po pierwsze, wysoka temperatura obciąża akumulator, a podłączony do monitora laptop lub telefon może dodatkowo się nagrzewać, zwłaszcza podczas wykonywania wymagających zadań. Problemy z odprowadzaniem ciepła są przyczyną, dla której Samsung nie wprowadził funkcji DeX w serii Z Flip. To mniejsze urządzenia, w których jest mniej miejsca na cyrkulację powietrza.
Ładowanie również generuje ciepło podczas przekazywania energii elektrycznej. Zatem akumulator nagrzewa się zarówno podczas wymagającej pracy, jak i ciągłego doładowywania.
Dodatkowo, utrzymujemy akumulator na wysokim poziomie naładowania. Ograniczenie ładowania nie rozwiązuje problemu z nagrzewaniem, ale pozwala utrzymać akumulator w zdrowszym zakresie pracy, aby lepiej radził sobie z obciążeniem.
4. Akumulatory w słuchawkach – potencjał do wydłużenia żywotności
Jerome Thomas / www
Wiele osób przesiadło się z przewodowych słuchawek na modele Bluetooth, zwłaszcza w obliczu rezygnacji producentów z gniazd słuchawkowych. Choć te słuchawki są wygodniejsze, to ze względu na używane akumulatory ich żywotność jest krótsza.
Akumulatory w słuchawkach Bluetooth są nie tylko małe, ale często utrzymywane na poziomie 100% przez wiele dni. Dzieje się tak, ponieważ ładują się w etui, gdy z nich nie korzystamy. Ma to być ułatwieniem, ale w rzeczywistości sprawia, że słuchawki należą do jednych z najtrudniejszych urządzeń do zarządzania poziomem naładowania.
5. Samochody elektryczne – wzór do naśladowania
Tradycyjne samochody spalinowe mogą służyć przez dziesiątki lat, o ile nie zostaną uszkodzone w wypadku. Jednym z największych zmartwień nabywców samochodów elektrycznych jest trwałość akumulatora. Nikt z nas nie chce wymieniać swojego auta tak często, jak telefonu czy laptopa.
Dlatego praktycznie każde auto elektryczne oferuje możliwość ograniczenia ładowania akumulatora do 80%. To właśnie przy zakupie samochodu elektrycznego zrozumiałem, jak ważne jest ustalenie limitu ładowania dla akumulatorów litowo-jonowych.
Pamiętasz problem z płonącymi samochodami Chevy Bolt? Okazało się, że te incydenty zdarzały się często w pojazdach z bardzo wysokim lub bardzo niskim poziomem naładowania. Choć problem został rozwiązany przez General Motors, to ich zalecenia brzmiały, aby unikać pełnego ładowania i całkowitego rozładowywania akumulatora. Nie chodzi o konkretny model, ale o akumulator, który składa się z wielu pakietów litowo-jonowych. Samochody pobierają znacznie więcej energii z akumulatorów niż urządzenia mobilne, ale fizyka stojąca za tą technologią pozostaje taka sama.
Możliwość ograniczenia ładowania to jeden z powodów, dla których wybrałem telefon Samsung zamiast poprzedniej Motoroli. Jest to dla mnie dodatkowa wartość, za którą warto zapłacić.
Uważam, że opcja ustalania limitu ładowania powinna być bardziej powszechna w różnych urządzeniach, nawet jeśli wymagałoby to zagłębienia się w BIOS lub ustawienia systemowe. Jednak dla dobra konsumentów, idealnie byłoby, gdyby ta funkcja była dostępna i włączona domyślnie, od razu po wyjęciu z pudełka.