Dostawcy usług internetowych nieustannie promują swoje szybsze połączenia. Ale zanim uwierzysz w całą tę reklamę, zastanów się, ile prędkości naprawdę potrzebujesz. Odpowiedź na to pytanie jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. Wyższe prędkości nie zawsze są proporcjonalnie lepsze do swojej ceny.
Prędkość łącza internetowego zazwyczaj wyrażana jest w megabitach na sekundę, co skracamy do Mb/s. Warto wiedzieć, że jeden megabajt składa się z ośmiu megabitów, więc przy prędkości 1000 Mb/s (czyli gigabicie) pobranie pliku o wielkości 1 GB zajmie jedynie 8 sekund.
Związek między prędkością a limitami danych
Warto tutaj podkreślić różnicę. Szybkość internetu to miara ilości danych, które możesz pobierać w danym momencie, natomiast limit danych określa, ile danych możesz pobrać w ciągu miesiąca. Oczywiście te dwa elementy są ze sobą powiązane – szybsze połączenie ułatwia osiągnięcie limitu danych, jeśli korzystasz z tej przepustowości.
Limity danych są powszechnie stosowane w usługach mobilnych, gdzie użytkownicy otrzymują określoną ilość danych do wykorzystania w każdym miesiącu. Działa to głównie jako sposób na klasyfikację usług w różnych pakietach i pobieranie wyższych opłat za opcje o większym zakresie. Wymagania dotyczące przesyłania danych rosną szybciej, niż dostawcy mogą nadążyć z ich ofertą.
Twój telefon może mieć ograniczenie, ale dostawcy internetowi, jak Comcast, również wprowadzają limity, zazwyczaj na poziomie 1 terabajta (1024 gigabajtów) miesięcznie. Możesz również wykupić dodatkową opcję za 50 USD, by uniknąć tego limitu. Z danych przedstawionych przez Comcast wynika, że przeciętny abonent usługi Xfinity zużywa około 174 GB miesięcznie. W przypadku większego gospodarstwa domowego, które intensywnie korzysta z treści strumieniowych, łatwo jest przekroczyć ten limit.
Co najbardziej obciąża przepustowość?
Prędkość internetu jest w rzeczywistości miarą dostępnej przepustowości. Na przykład, przy łączu 25 Mb/s możesz równocześnie oglądać pięć strumieni Netflix w jakości 5 Mb/s. Obecnie średnia prędkość internetu w USA wynosi blisko 100 Mb/s, więc większość użytkowników nie osiągnie maksymalnej wydajności swojego połączenia. Jednak w obszarach wiejskich maksymalne dostępne prędkości mogą być znacznie niższe.
Ogólnie rzecz biorąc, strumieniowanie wideo generuje największe obciążenie przepustowości, przynajmniej dla przeciętnego użytkownika. Netflix wymaga około 5 Mb/s dla strumieni w jakości 1080p i rekomenduje 25 Mb/s dla treści 4K. Z kolei YouTube może wymagać nieco więcej, ponieważ wiele filmów nagrywanych jest w 60 klatkach na sekundę, co podwaja wykorzystanie przepustowości do około 7 Mb/s przy 1080p60.
Jednak sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Mimo że film na YouTube średnio wymaga 7 Mb/s, rzeczywista przepustowość, jaką wykorzystuje, może być znacznie wyższa, ponieważ platforma często buforuje wideo z wyprzedzeniem, osiągając w naszych testach maksymalne wartości bliskie 250 Mb/s przy łączu 400 Mb/s.
Warto również zwrócić uwagę, że jeśli nie dysponujesz odpowiednią przepustowością, YouTube automatycznie obniży jakość strumienia do 480p30fps lub nawet niżej, co umożliwia oglądanie filmów przy naprawdę słabym połączeniu 1 Mbps. Netflix działa na podobnej zasadzie, dostosowując jakość obrazu do dostępnych warunków. W przypadku jednoczesnego korzystania z wielu urządzeń, router dostosowuje przepustowość, aby umożliwić płynne oglądanie.
W tym sensie, niezależnie od tego, jak szybkie jest twoje połączenie, strumieniowanie wideo będzie wykorzystywać tak dużą przepustowość, jak to tylko możliwe. Dopóki masz wystarczającą prędkość, aby przynajmniej zapewnić niską jakość strumienia, nie będziesz doświadczać buforowania. Wyższa prędkość umożliwia jedynie odtwarzanie wideo w lepszej jakości, ale posiadanie zapasu prędkości jest zawsze korzystne.
Znaczenie prędkości wysyłania
Prędkość wysyłania to kolejny kluczowy element twojego planu internetowego. Zbyt często dostawcy usług internetowych oferują plany z dużymi prędkościami pobierania, ale z bardzo niską prędkością wysyłania. Dzieje się tak, ponieważ użytkownicy zazwyczaj częściej pobierają niż przesyłają. To prawda, ale gdy już przystąpisz do przesyłania, twoje połączenie może wydawać się znacznie wolniejsze.
Różnice w prędkości mogą być znaczące.
Prędkość wysyłania określa, jak szybko możesz przesyłać dane do internetu. Jeśli chcesz przesłać pliki do usług takich jak Google Drive czy Dropbox, ogranicza cię wtedy prędkość wysyłania. To samo dotyczy przesyłania wideo na żywo przez FaceTime czy Skype. Jeśli planujesz transmitować na platformach takich jak Twitch czy YouTube, wysoka prędkość wysyłania jest niezbędna. Choć nie korzystasz z niej tak często jak z prędkości pobierania, ma ogromne znaczenie w momentach, gdy jest potrzebna.
Musisz zwrócić uwagę na oferty swojego dostawcy usług internetowych. Zazwyczaj reklamują oni prędkości pobierania, a aby znaleźć prędkość wysyłania, musisz dokładnie poszukać. Na przykład, Xfinity oferuje „gigabitowy” internet, ale pozwala na wysyłanie z prędkością tylko do 35 Mb/s. To oznacza, że w rzeczywistości dostępnych jest 965 Mb/s.
W planie „Wydajność” firmy Comcast przesłanie pliku o rozmiarze 1 GB zajmie ponad godzinę.
Jeśli jesteś jednym z wielu Amerykanów uzależnionych od jednego dostawcy, być może będziesz musiał zainwestować w droższy plan, aby uzyskać rozsądne prędkości wysyłania. Często, aby uzyskać wyższe prędkości wysyłania, trzeba zdecydować się na droższe plany internetowe klasy biznesowej od swojego dostawcy.
Jak szybkie powinno być twoje połączenie internetowe?
Na twoją decyzję powinny wpływać dwa główne czynniki – liczba osób w gospodarstwie domowym oraz rodzaj aktywności w internecie. Jeśli regularnie strumieniujesz wideo w jakości HD (ale nie w 4K), sugerujemy co najmniej 5 Mb/s na osobę, aby uzyskać stabilny strumień o dobrej jakości bez buforowania. Oczywiście posiadanie większej prędkości jest zalecane, ale w większości przypadków nie zauważysz znaczącej różnicy.
Jeśli oprócz strumieniowania wideo angażujesz się w działania wymagające dużej przepustowości, takie jak częste pobieranie dużych plików, prędkość internetu będzie kluczowa. Różnica w prędkości będzie znacznie bardziej zauważalna. Na przykład pobranie gry o pojemności 10 GB z Steam przy prędkości 5 Mb/s zajmie prawie 4 godziny, natomiast przy prędkości 100 Mb/s zajmie zaledwie 15 minut. Pamiętaj jednak, że nadal będziesz ograniczony przez serwer, z którego pobierasz, więc nie bądź zaskoczony, jeśli wykupisz plan gigabitowy, a prędkości pobierania nie będą w pełni odpowiadały tej wartości. Nawet przy połączeniu gigabitowym (1000 Mb/s) możesz nie uzyskać pełnej prędkości podczas pobierania z platformy Steam.
Generalnie, możesz przeglądać internet i realizować większość codziennych zadań nawet przy stosunkowo wolnych łączach. Jeżeli pobieranie trwa zbyt długo, warto rozważyć inwestycję w lepszy plan. Jeśli regularnie transmitujesz na żywo, przesyłasz duże pliki, tworzysz kopie zapasowe w chmurze lub prowadzisz rozmowy wideo, upewnij się, że prędkość wysyłania nie staje się przysłowiowym hamulcem.
Czy połączenia światłowodowe są szybsze?
Światłowód zazwyczaj oferuje wyższe prędkości, ponieważ jest w stanie przesyłać większe ilości danych jednocześnie. Większa „rura” oznacza, że dostawca może zaoferować więcej użytkownikom. Mimo to, nie zawsze jest to regułą i zależy od oferty lokalnego dostawcy usług internetowych.
Kolejną zaletą połączeń światłowodowych jest mniejsze opóźnienie. Opóźnienie to czas, w jakim sygnał przebywa drogę od twojego komputera do internetu. Kable światłowodowe nie są zasadniczo szybsze od dobrych kabli miedzianych, ale są nowocześniejsze i zazwyczaj skuteczniejsze od starych kabli, które zasilają większość tradycyjnych połączeń szerokopasmowych.
Opóźnienie nie zawsze ma ogromne znaczenie. Ma znaczenie podczas klikania w linki na stronach internetowych – większe opóźnienie oznacza dłuższy czas oczekiwania na załadowanie kolejnej strony, ale różnice mogą być niewielkie w codziennym użytkowaniu. W przypadku gier online może to przynieść korzyści, zmniejszając ping, co bywa istotne w szybkich grach wymagających natychmiastowych reakcji. Jednak światłowód nie jest panaceum, a kable miedziane wciąż są całkiem efektywne. Różnice w opóźnieniach są niewielkie i w większości przypadków nie będziesz ich dostrzegać.