Wyszukaj i udostępnij bezpośrednie linki do wiadomości z aplikacji Facebook

Kanał informacyjny Facebooka to miejsce, w którym wielu z nas otrzymuje codzienne wiadomości. Wiadomości otrzymujemy głównie za pośrednictwem strony Facebook czołowych serwisów informacyjnych, takich jak BBC, The New York Times, Reddit itp., Ponieważ je subskrybowaliśmy, ale nie wszystkie wiadomości w naszym kanale są takie same. Dzięki Facebookowi i wiadomościom, które na nim otrzymujemy, zawsze istnieje ryzyko, że jest to mistyfikacja lub ktoś zbyt poważnie potraktował artykuł The Onion. Dlatego dzielenie się wiadomościami z autentycznego źródła jest zawsze lepsze. Facebook ma jedną z najlepszych funkcji udostępniania linków zarówno dla stron, jak i indywidualnych profili, a ostatnia aktualizacja dodała coś naprawdę niesamowitego. Udostępniając wiadomości, możesz teraz wyszukiwać i dodawać łącza do bardziej autentycznych źródeł informacji, a wszystko to w aplikacji Facebook. Oto jak.

Otwórz aplikację Facebook i dotknij „Status”, aby utworzyć wpis. Dodano nowy przycisk „Link” pomiędzy przyciskiem „Tag” a przyciskiem „Działanie”. Dotknij go, a przejdziesz do ekranu „Dodaj łącze”. Użyj paska wyszukiwania, aby wyszukać wiadomość, o której jest Twój post.

fb-add-linkfb-link

Wyniki wyszukiwania obejmują niemal każde autentyczne źródło, które obecnie mówi o popularnej pozycji wiadomości. Możesz otworzyć link, dotykając przycisku „Widok” obok, a następnie załączając go z tego miejsca. Jeśli już wiesz, który link chcesz udostępnić, po prostu dotknij wyniku wyszukiwania, a zostanie on dodany do Twojego statusu.

fb-search-link fb-link-post

Mam kilka przemyśleń na ten temat, ale najpierw przedstawię oczywiste; funkcja prawdopodobnie będzie się rozwijać powoli, więc jeśli nie widzisz jej od razu, daj jej kilka dni. Ta zmiana pojawia się wraz z nową aktualizacją preferencji kanałów wiadomości na Facebooku, która przyciąga więcej uwagi niż na to zasługuje i odciąga nas od tej znacznie bardziej interesującej aktualizacji.

Zmiana oznacza dwie główne rzeczy; pierwszy; Facebook rzeczywiście wkroczył w wyścig „wyszukiwania”. Oczywiście nie jest to ten sam rodzaj wyszukiwarki, co Google, ale jest to wyszukiwarka i do tego bardzo ukierunkowana. Facebook podąża za aktualnościami i ocenia wiarygodność linków na podstawie tego, jakich źródeł są szukane i preferowane względem innych. Wyniki wyszukiwania będą bez wątpienia uszeregowane według uzyskanych już wyświetleń i częstotliwości udostępniania linku.

Druga; oznacza to, że dzielenie się zmienia. Tam, gdzie pierwotnie udostępniliśmy za pośrednictwem innych stron, strony internetowej lub innych osób, możemy teraz udostępniać linki bezpośrednio, a strona, która je opublikowała, nie musi być zaangażowana. To trochę przerażające dla stron i jednocześnie ekscytujące. Kiedy udostępniamy bezpośredni link, strona nie uzyskuje „wyświetlenia” i prawdopodobnie wpłynie to na jej zasięg. Wiele stron, zwłaszcza tych, które naśladują artykuły i posty typu Buzzfeed, opiera się na tytule wirusowym i szybkim udostępnianiu jednym kliknięciem, które Facebook ma do zaoferowania, aby uzyskać ruch, co może im zaszkodzić. Może to być również próba kontrolowania przez Facebooka niezliczonych linków typu „Nie uwierzysz, co ten facet właśnie zrobił”, które spamują nasz kanał wiadomości.

Jak dotąd aktualizacja dotarła do aplikacji na iOS i prawdopodobnie pojawi się również na Androidzie. Nie jest jasne, czy pojawi się jeszcze na pulpicie. Daj nam znać w komentarzach, co myślisz o tym nowym sposobie udostępniania wiadomości.