iPhone’y z funkcją 3D Touch, takie jak iPhone 6S, 6S Plus i nowsze modele, oferują znacznie więcej możliwości w systemie iOS 10 w porównaniu do starszych urządzeń. Nowe funkcje w iOS 10 są zaprojektowane z myślą o 3D Touch i nie są dostępne dla użytkowników starszych iPhone’ów. Jednym z przykładów tej funkcji jest regulacja jasności latarki, którą można teraz dostosować. Oferuje ona trzy różne poziomy intensywności: niski, średni i wysoki. Intensywność światła można ustawić z poziomu Centrum sterowania za pomocą przycisku latarki. Oto jak to zrobić.
Aby otworzyć Centrum sterowania, przesuń palcem w górę od dolnej krawędzi ekranu. Regulacja jasności latarki działa dzięki 3D Touch, więc zamiast klikać w przycisk latarki, należy go mocniej nacisnąć, aby zarejestrować dotyk 3D.
Pojawi się menu dotykowe 3D z trzema opcjami: Słabe, Średnie i Jasne światło. Wybierz jedną z tych opcji, aby aktywować latarkę. W zależności od wybranego ustawienia, latarka będzie świecić z odpowiednią intensywnością.
Urządzenia iPhone i iPad, które nie posiadają funkcji 3D Touch, nie będą miały dostępu do tej opcji w żaden sposób. Istnieją pewne modyfikacje jailbreak, które twierdzą, że potrafią wprowadzić 3D Touch na nieobsługiwane urządzenia, jednak ich działanie może być wątpliwe.
Obecnie, ponieważ iOS 10 dopiero co zadebiutował, jailbreak jeszcze nie jest dostępny. Użytkownicy starszych modeli, którzy chcą korzystać z funkcji 3D Touch lub innych poprawek, będą musieli wstrzymać się z aktualizacją. Kiedy dostępny będzie jailbreak dla iOS 10, użytkownicy zyskają dostęp do wielu nowych funkcji.
Jest to rozczarowujące, że prosta funkcja regulacji jasności latarki nie ma alternatywy dla 3D Touch. Możliwość dopasowania intensywności światła latarki jest naprawdę przydatna, zwłaszcza gdy potrzebujesz tylko delikatnego oświetlenia lub gdy bateria jest niska, a musisz dostrzec, dokąd zmierzasz.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.