Najważniejsze informacje
- xAI, startup Elona Muska, wprowadził na rynek Grok, zaawansowany model językowy, który ma stanowić konkurencję dla czołowych rozwiązań, takich jak GPT od OpenAI i Claude od Anthropic.
- Grok wyróżnia się zdolnością do udzielania odpowiedzi z nutą ironii i sarkazmu, co odzwierciedla styl i preferencje samego Muska.
- Pierwsze testy, wciąż prowadzone w ramach wersji beta, sugerują, że Grok osiąga lepsze wyniki od innych modeli w testach porównawczych uczenia maszynowego, zajmując jednocześnie drugą pozycję w teście z GPT-4 OpenAI.
Rywalizacja w obszarze sztucznej inteligencji nabiera tempa, a Elon Musk prezentuje Grok, pierwszy znaczący model językowy swojego nowego startupu xAI.
Grok wkracza na dynamiczny rynek generatywnej sztucznej inteligencji, aspirując do konkurowania z liderami branży, takimi jak OpenAI z ich modelami GPT, Anthropic z Claude, Meta z Llama 2, Google z PaLM 2 i wieloma innymi.
Czy jednak Grok, stworzony przez xAI, posiada wszystko, co niezbędne, aby skutecznie rywalizować?
Czym jest Grok od xAI?
Pomimo częstych ostrzeżeń Muska o potencjalnych zagrożeniach, jakie niesie sztuczna inteligencja, w tym obaw o utratę miejsc pracy, i jego apelów o lepsze zarządzanie tą technologią, Musk z entuzjazmem ogłosił na platformie X, że Grok „w pewnych kluczowych aspektach jest najlepszy, jaki istnieje”.
Grok-1 jest więc zaawansowanym modelem językowym, podobnym do GPT-3.5 i GPT-4 od OpenAI. Chatbot generatywny xAI również nosi nazwę Grok (podobnie jak model i narzędzie AI od Anthropic – Claude).
Grok ma odpowiadać na pytania w sposób konwersacyjny, lecz z zauważalnym wpływem Muska na jego ton, o czym świadczy oficjalne ogłoszenie xAI, które głosi:
Grok został stworzony, aby odpowiadać na pytania z odrobiną humoru i ma tendencję do bycia buntowniczym, więc jeśli nie przepadasz za dowcipem, to nie jest on dla ciebie!
Sam Musk powiedział, że Grok „jest oparty i uwielbia sarkazm. Nie mam pojęcia, kto mógł w ten sposób go zaprojektować”.
Dla zwykłego obserwatora żartobliwe nawiązanie Muska do „bycia opartym” może sugerować dyskomfort i poczucie zażenowania. Jednak dla zagorzałych fanów Muska Grok od xAI jest wyczekiwaną „odpowiedzią na koszmar WokeGPT”, co odnosi się do limitów i postrzeganej neutralizacji zdolności ChatGPT przez OpenAI.
Jak radzi sobie Grok? Czy jest lepszy od ChatGPT?
Biorąc pod uwagę, że dostęp do Groka miała dotychczas tylko wąska grupa użytkowników, większość informacji o jego działaniu pochodzi od xAI. Firma podkreśla, że „Grok to wciąż produkt w bardzo wczesnej fazie beta”, a jego aktualne wyniki są „najlepszymi, jakie udało się osiągnąć po dwóch miesiącach treningu”.
Mimo to, Grok wydaje się być na dobrej drodze. Z badań xAI wynika, że prototypowy model Grok-0, przeszkolony na 33 miliardach parametrów, osiągnął lepsze rezultaty niż Llama 2 z 70 miliardami parametrów w standardowych testach porównawczych i zadaniach opartych na uczeniu maszynowym. Po serii ulepszeń (i prawdopodobnie zwiększeniu liczby parametrów) Grok-1 przewyższył GPT-3.5 od OpenAI (około 175 miliardów parametrów).
Dodatkowo, w ostatniej rundzie testów egzaminów maturalnych z matematyki w węgierskich szkołach średnich w 2023 roku (celowo niejasne, aby uniknąć ryzyka „karmienia” istniejącego LLM danymi, co dałoby mu przewagę), Grok uplasował się na drugim miejscu, tuż za GPT-4 od OpenAI.
Musk zaznaczył również, że bezpośredni dostęp Groka do Internetu ma stanowić jego przewagę nad innymi narzędziami sztucznej inteligencji generatywnej, które takiego dostępu nie mają.
Obecnie trudno jednoznacznie stwierdzić, czy Grok jest lepszy od ChatGPT, ale z pewnością widać, że Grok szybko nadrabia zaległości, wykorzystując prace innych firm badających sztuczną inteligencję.
Jaki będzie koszt Groka? Kto może z niego korzystać?
Grok jest nadal w fazie wstępnych testów. Ograniczony dostęp do wersji beta został przyznany wybranej grupie użytkowników X Premium Plus, która kosztuje obecnie 16 dolarów miesięcznie. Po zakończeniu fazy beta Grok ma być dostępny dla wszystkich abonentów X Premium Plus, co stawia sztuczną inteligencję jako „wabik” dla weryfikacji X.
Nie jest jeszcze jasne, czy Grok będzie dostępny z bezpłatnym poziomem dostępu, tak jak ma to miejsce w przypadku innych głównych narzędzi sztucznej inteligencji generatywnej. Na przykład, OpenAI oferuje mniej zaawansowany model ChatGPT-3.5 za darmo, a Anthropic udostępnia bezpłatną wersję Claude. Ograniczenie dostępu do Groka wyłącznie do zweryfikowanych, płacących klientów X może okazać się ryzykowne, biorąc pod uwagę spadek liczby użytkowników X od czasu przejęcia firmy przez Muska.
Można przypuszczać, że xAI udostępni wcześniejszą wersję Groka za darmo lub w znacznie niższej cenie, aby zachęcić użytkowników do przejścia na pełną wersję. Inną kwestią, która może utrudnić przyjęcie Groka, jest jego bezpośrednie połączenie z X Premium Plus. Być może są użytkownicy, którzy chętnie subskrybowaliby Groka, ale nie są zainteresowani weryfikacją X ani płatnymi „Niebieskimi Ptakami” Muska obok swojego imienia i nazwiska. To kolejny aspekt, z którym Musk, X i xAI muszą się zmierzyć.
Musk sugerował, że w przyszłości może pojawić się oddzielna wersja Groka, ale na razie nie ma zbyt wielu informacji na ten temat.
Co dalej z Grokiem od xAI?
Rozwój Groka przez xAI to kolejny cel dla Muska, który niegdyś był członkiem zespołu OpenAI. Od dawna krytykował postrzeganą przez niego cenzurę ChatGPT, argumentując, że ograniczanie jego możliwości ogranicza to, co ludzie mogą i powinni robić z tak zaawansowanymi narzędziami sztucznej inteligencji.
Przyszłość Groka wciąż pozostaje niejasna. Choć widać, że ma pewne ograniczenia, prawdziwa skala jego możliwości ujawni się dopiero, gdy szeroka publiczność będzie mogła go wypróbować.