WhatsApp wprowadza nową funkcję – generowanie naklejek za pomocą sztucznej inteligencji, ułatwiając personalizację konwersacji.
Czy pragniesz wzbogacić swoje rozmowy na WhatsApp unikatowymi i zabawnymi naklejkami? Teraz jest to na wyciągnięcie ręki, dzięki nowej funkcji naklejek AI, która umożliwia tworzenie spersonalizowanych grafik przy użyciu zaawansowanej sztucznej inteligencji.
Chcesz wiedzieć, jak to działa? Zapraszamy do lektury!
Co to są naklejki AI w WhatsApp?
Naklejki AI w WhatsApp to innowacyjne narzędzie, które pozwala na generowanie indywidualnych naklejek na podstawie wpisanego tekstu. Wystarczy wprowadzić dowolne słowo lub frazę, a sztuczna inteligencja wykreuje naklejkę, która będzie idealnie oddawała sens i ton Twojej wypowiedzi.
Naklejki AI wyróżniają się spośród tych tworzonych za pomocą standardowego narzędzia do naklejek w aplikacji WhatsApp lub zewnętrznych programów. Generowane przez AI naklejki są całkowicie niepowtarzalne i tworzone na bieżąco przez inteligentny model.
Jak wygenerować naklejki AI w WhatsApp
Aby skorzystać z nowej funkcjonalności, konieczna może być aktualizacja aplikacji WhatsApp do najnowszej wersji. Jeśli Twoja aplikacja jest już aktualna, postępuj zgodnie z poniższymi instrukcjami, aby stworzyć swoją własną naklejkę AI:
Możesz edytować opis lub skorzystać z opcji „Spróbuj ponownie”, dostępnej pod ikoną trzech kropek, aby wygenerować kolejny zestaw naklejek. Utworzone naklejki są zapisywane w Twoim zbiorze i mogą być ponownie wykorzystane.
Personalizacja konwersacji za pomocą naklejek AI
Wykorzystanie naklejek AI w WhatsApp to kreatywny sposób na wyrażenie siebie i urozmaicenie konwersacji. Możesz tworzyć naklejki odzwierciedlające Twoje pasje, zainteresowania, aktualne emocje, żarty, lub cokolwiek innego, co przyjdzie Ci do głowy.
Należy jednak pamiętać o rozważnym korzystaniu z tej funkcji i unikać tworzenia lub udostępniania treści, które mogłyby być obraźliwe lub krzywdzące dla innych użytkowników.
newsblog.pl
Maciej – redaktor, pasjonat technologii i samozwańczy pogromca błędów w systemie Windows. Zna Linuxa lepiej niż własną lodówkę, a kawa to jego główne źródło zasilania. Pisze, testuje, naprawia – i czasem nawet wyłącza i włącza ponownie. W wolnych chwilach udaje, że odpoczywa, ale i tak kończy z laptopem na kolanach.