Rewolucja robotyczna nabiera tempa w różnych branżach, a niektóre z tych innowacyjnych maszyn stały się prawdziwymi gwiazdami internetu. W tym opracowaniu przyjrzymy się 7 wyjątkowym robotom, które zyskują popularność i wzbudzają ogromne zainteresowanie.
W erze cyfryzacji i postępującej automatyzacji roboty stają się nieodłącznym elementem naszej codzienności. Eksperci przewidują, że w najbliższych latach sektor robotyki zanotuje imponujący wzrost.
Prognozy rynkowe sugerują, że do 2030 roku wartość branży może przekroczyć 260 miliardów dolarów. Znaczący udział w tym wzroście będą miały roboty wykonujące zadania o praktycznym znaczeniu, takie jak ochrona, wsparcie, sprzątanie, dostarczanie towarów oraz transport.
Prezentowane roboty nie tylko wyróżniają się zaawansowanymi technologiami, ale również zdobywają uznanie dzięki swoim wyjątkowym umiejętnościom i zastosowaniom.
Zapraszamy do bliższego zapoznania się z tymi fascynującymi maszynami i ich wpływem na różne sektory gospodarki.
Robot naśladujący erodium
W internecie prawdziwym hitem stał się film ukazujący działanie małego robota. Ten samozasysający nośnik nasion może okazać się niezwykle przydatny w rolnictwie, ochronie środowiska i leśnictwie. Choć określenie „robot” może nie być tu najwłaściwsze, nazwijmy go raczej repliką rośliny erodium. Roślina ta charakteryzuje się nasionami o hydromorficznej strukturze, przypominającej ogonek, co umożliwia im samodzielne zagrzebywanie się w ziemi. Nasiona, kurcząc się i rozwijając, wbijają się coraz głębiej w podłoże.
Ten niewielki robot ma szansę stać się kluczowym narzędziem w ochronie przyrody. Może posłużyć do sadzenia drzew na całym świecie, ratując zagrożone gatunki i przyczyniając się do odnowy środowiska naturalnego.
Źródło obrazu: Laboratorium Materii Morfującej
Wystarczy umieścić go na powierzchni gleby, a on samoczynnie zacznie się zagrzebywać. Po dołączeniu do niego nasiona, robot umieści je głęboko w ziemi. Jego działanie przypomina hydromorf, naturalną strukturę, która zmienia kształt pod wpływem wilgoci.
Innowacyjny projekt powstał w Laboratorium Materii Morfującej, gdzie zespół naukowców stworzył prostą, ale genialną konstrukcję. Robot posiada trzy punkty zakotwiczenia, które zapobiegają jego przewróceniu. Zawsze ustawia się on w odpowiedniej pozycji, aby skutecznie zagrzebać nasiona w ziemi.
Kluczową rolę odgrywa liczba cewek. Większa ich ilość zapewnia większą elastyczność konstrukcji, natomiast zbyt mała nie zapewni odpowiedniej siły do poruszania się. Umieszczając nasiona na właściwej głębokości, robot chroni je przed zagrożeniami, takimi jak pożary, deszcz czy dzikie zwierzęta.
Pod wpływem wilgoci drewno użyte do budowy robota rozszerza się. Komórki wewnętrznej warstwy rozszerzają się szybciej niż zewnętrzne, co powoduje zwijanie się konstrukcji. Kiedy robot wysycha, proces ten ulega odwróceniu, a komórki wewnętrznej warstwy wbijają nasiona jeszcze głębiej w glebę.
Wyjątkowość tego rozwiązania polega na tym, że nie wymaga on użycia materiałów syntetycznych, które przyczyniają się do degradacji środowiska. Drewno ulega biodegradacji, co sprawia, że robot jest przyjazny dla planety.
Podczas przeprowadzonych testów, zrzucanie wielu nasion za pomocą dronów osiągnęło imponującą skuteczność na poziomie 90%.
Co więcej, istnieje możliwość zaszczepiania robotów gatunkami symbiotycznymi, takimi jak grzyby i nicienie, co zwiększa szanse na przetrwanie rośliny w naturalnym środowisku.
Źródło obrazu: Laboratorium Materii Morfującej
Choć erodium było inspiracją dla konstruktorów robota, roślina ta ma niską skuteczność w trudnych warunkach terenowych. Dlatego inżynierowie udoskonalili konstrukcję, aby zapewnić jego efektywne działanie w każdych warunkach. Robot może pomieścić różne nasiona, co otwiera możliwość ponownego zalesienia naszej planety.
Czyż nie jest to fascynujące? Dzięki takim innowacjom, być może za kilka lat, świat zacznie stopniowo odzyskiwać swoją pierwotną, zieloną szatę.
Robot Optimus od Tesli
Niedawno w mediach społecznościowych prawdziwym hitem stało się nagranie ukazujące postępy robota Optimus firmy Tesla. Ten humanoidalny robot wykorzystuje tę samą inteligentną technologię, która znajduje się w samochodach Tesla.
Na nagraniu możemy zobaczyć, jak robot samodzielnie identyfikuje elementy konstrukcyjne za pomocą wzroku i czujników.
Tesla Optimus z dużą zręcznością operuje klockami i wykonuje zadania równie sprawnie, jak człowiek. Co więcej, robot bez problemu adaptuje się do zmieniającego się otoczenia, reagując na ingerencję człowieka. TeslaBot potrafi nawet naprawiać swoje błędy, np. przesuwając klocek, który upadł na bok.
Film ukazuje imponującą równowagę i elastyczność robota. TeslaBot z gracją wykonuje pozycje jogi, takie jak stanie na jednej nodze i wyprosty kończyn. Te pozycje demonstrują jego zdolność do kontroli własnego ciała i utrzymywania stabilności.
Warto wspomnieć, że nad podobnym robotem pracuje również firma Apptronik z Teksasu. Ich robot ma pomagać ludziom w powtarzalnych i nudnych pracach, zwłaszcza w magazynach. Może on stanowić konkurencję dla robota Tesli, który nadal znajduje się w fazie rozwoju.
Prototyp robota Disneya na rolkach
Firma Disney, znana z produkcji fantastycznych filmów, coraz śmielej wkracza w świat robotyki. Niedawno zaprezentowała uroczy prototyp robota poruszającego się na rolkach, który wzbudził powszechny zachwyt.
Źródło obrazu: Parki Disneya
Celem Disneya jest stworzenie robotów, które będą w stanie wiernie oddać charakter postaci z filmów i bajek. Roboty mają charakteryzować się precyzją, powtarzalnością ruchów i doskonałością wykonania. Nie chodzi tylko o wykonywanie zadań fizycznych, ale także o przekazywanie emocji i osobowości, budując więź z publicznością.
Aby osiągnąć ten cel, Disney stosuje wysokiej jakości materiały, mechaniczne efekty skalowania i dane z przechwytywania ruchu. Roboty mają emanować emocjami podczas występów. Ta faza rozwoju przypomina „czas na zabawę”, podczas którego badane są słabości i niepewności bohaterów, aby widzowie mogli się z nimi utożsamić.
Disney nie boi się eksperymentować. Chce stworzyć roboty, które będą zachowywać się jak ludzie, wykonywać interesujące czynności i wzbudzać w nas emocje, takie jak ekscytacja i radość. Disney obrał obiecujący kierunek, prezentując te roboty w swoich produkcjach filmowych i rozrywkowych.
Mini robot od DeepMind
DeepMind, spółka zależna Google, wykorzystuje moc sztucznej inteligencji do nauki robotów gry w piłkę nożną jeden na jednego. Te miniaturowe roboty nie są zwykłymi graczami. Posiadają ponad 20 stawów, co utrudnia im wykonywanie płynnych ruchów.
Kiedy DeepMind zaprezentowało postępy swojego robota, pokazując, jak uczy się poprzez powtarzanie, udostępniono film, na którym instruktor popycha robota, a ten stara się utrzymać równowagę. Film stał się bardzo popularny, a użytkownicy mediów społecznościowych zaczęli nazywać instruktora „człowiekiem o kamiennym sercu”. Być może to znak, że ludzie zaczynają darzyć maszyny sympatią.
DeepMind dąży do sprawdzenia, czy uczenie ze wzmocnieniem może skutecznie i ekonomicznie rozwijać zaawansowane umiejętności motoryczne robotów oraz czy mogą one łączyć te umiejętności, tworząc strategie dla dynamicznych środowisk.
Proces szkolenia rozpoczyna się od doskonalenia poszczególnych umiejętności w środowisku symulowanym. Roboty uczą się, jak podnosić się po upadkach, chodzić, obracać się i kopać. Następnie trenują płynne przechodzenie między różnymi czynnościami.
Po opanowaniu tych umiejętności w symulacji, roboty trafiają na prawdziwe boisko, gdzie prezentują swoje zdolności w zabawnych meczach piłkarskich jeden na jednego.
Wytrenowane roboty nie tylko demonstrują imponujące ruchy, ale także przejawiają złożone zachowania. Posiadają podstawową wiedzę strategiczną i potrafią przewidywać ruchy piłki, blokując strzały przeciwnika. To szkolenie behawioralne również odbywa się w środowisku symulowanym, zanim roboty trafią do rzeczywistych warunków.
Rezultaty są zaskakujące. Dzięki szkoleniu opartemu na sztucznej inteligencji i drobnym modyfikacjom sprzętu, roboty poruszają się z większą pewnością i wydajnością. Wstają o 63% szybciej, biegają o 156% szybciej i kopią piłkę 24% szybciej. Pokazuje to ogromny potencjał sztucznej inteligencji w poprawie wydajności robotów.
Te obiecujące wyniki zachęcają DeepMind do dalszych badań nad wykorzystaniem uczenia ze wzmocnieniem w szkoleniu robotów. Planowane są analizy, w jaki sposób roboty mogą uczyć się na podstawie obrazów z kamer, co ma pomóc im w przewidywaniu różnych aspektów gry.
Roboty humanoidalne
Podczas meczu NFL na stadionie SoFi w Los Angeles, między drużynami Miami Dolphins i Los Angeles Chargers, doszło do niecodziennego zdarzenia. Wśród tłumu kibiców pojawiło się kilka robotów humanoidalnych, co wywołało niemałe zaskoczenie.
Źródło obrazu: PRZYSZŁOŚĆ
Roboty tak doskonale wtapiały się w otoczenie, że na pierwszy rzut oka trudno było je odróżnić od innych kibiców. Nagrania przedstawiające roboty cieszące się grą i wchodzące w interakcję z fanami szybko obiegły internet, wzbudzając ciekawość.
Pomimo realistycznego wyglądu, jeden szczegół zwrócił uwagę obserwatorów – żaden z robotów nie uśmiechał się przez cały mecz. Sprawiali wrażenie zdezorientowanych.
Później okazało się, że obecność robotów na stadionie miała na celu promocję filmu „Stwórca”. To wydarzenie było z pewnością unikalnym momentem w historii NFL.
Roboty AI, czyli sztuczne agenty działające w rzeczywistym świecie, są w stanie manipulować obiektami, rozpoznawać otoczenie, autonomicznie się poruszać i wykonywać różnorodne zadania.
Spośród działających robotów humanoidalnych na świecie, Sophia jest najbardziej znana ze względu na swoje niezwykle realistyczne cechy, w tym przyjazne nastawienie i umiejętność łatwej interakcji z ludźmi. Jej potencjalne zastosowania obejmują pracę w domach opieki i zarządzanie tłumem.
Junco Chihiry, android stworzony przez Toshibę, pracuje w centrum informacji turystycznej w Tokio. Od 2017 roku robot ten posiada funkcję rozpoznawania mowy, co umożliwia mu bezpośredni kontakt i pomoc turystom.
Nadine, robot z twarzą i dłońmi wykonanymi przez japońską firmę Kokoro, ma osobowość i emocje zbliżone do ludzkich. Potrafi nawiązywać kontakt wzrokowy i przywoływać wcześniejsze rozmowy, wykorzystując kamerę 3D, mikrofon i kamerę internetową do gromadzenia informacji.
Geminoid DK, wierna replika człowieka, powstał we współpracy japońskiej firmy z Uniwersytetem w Osace pod kierunkiem Hiroshiego Ishiguro. Wzorowany na Henrym Scharfe, ten robot został zaprojektowany, aby naśladować ludzki wygląd.
Natomiast Jia Jia, pierwszy humanoidalny robot stworzony w Chinach, wyróżnia się zadziwiająco realistycznymi cechami. Choć ma problemy z płynną mową, jej niezwykła uroda i realistyczny wygląd zyskały powszechne uznanie. Jia Jia, opracowana przez Uniwersytet Naukowo-Technologiczny w Chinach, jest dowodem na ciągły postęp w technologii robotyki.
To tylko kilka przykładów robotów humanoidalnych, które zyskały popularność i stały się gwiazdami internetu.
Strażnik Ascento
Strażnik Ascento, dzięki swojemu unikatowemu i przyjaznemu wyglądowi, zdobył popularność w mediach społecznościowych. Coraz częściej roboty przejmują role, które niegdyś pełnił człowiek, a jednym z tych obszarów jest ochrona.
Źródło obrazu: Strażnik Ascento
Ascento Guard, zaprojektowany do patrolowania rozległych terenów zewnętrznych, znalazł zastosowanie w różnych branżach, takich jak produkcja, centra danych, zakłady farmaceutyczne i magazyny.
Robot posiada zaawansowane funkcje, umożliwiające dokładne monitorowanie bezpieczeństwa. Potrafi wykrywać potencjalne zagrożenia i intruzów, informując o tym personel ochrony za pośrednictwem aplikacji.
Konfiguracja Ascento Guard jest bardzo prosta. Tworzenie harmonogramów patroli zajmuje tylko kilka godzin, a robot może działać niemal autonomicznie. Patroluje wyznaczony teren z prędkością około 4,5 km/h, korzystając z kamer termowizyjnych i podczerwonych do monitorowania pożarów i naruszeń bezpieczeństwa.
Wbudowane głośniki i mikrofony umożliwiają dwukierunkową komunikację, a kamery wideo monitorują parkingi. Ascento Guard jest zaprojektowany do działania w każdych warunkach pogodowych, co czyni go wszechstronnym i niezawodnym rozwiązaniem.
Branża ochrony na całym świecie boryka się z wysokim wskaźnikiem rotacji personelu, który, według Chrisa Smitha, może sięgać nawet 43% rocznie. Informację tę udostępniono na oficjalnym koncie LinkedIn firmy Ascento.
Powodem są niedobory kadrowe, długie zmiany, nierówne godziny pracy i trudne warunki atmosferyczne. Dlatego potrzebne są kreatywne rozwiązania.
Ascent Guard wypełnia tę lukę, łącząc zalety personelu i stacjonarnych kamer, oferując jednocześnie oszczędność i precyzję. Od czasu prezentacji robota we wrześniu 2023 r. firma Ascento otrzymała wiele zapytań z różnych branż, co świadczy o potencjale automatyzacji w rozwiązywaniu problemów związanych z bezpieczeństwem.
Firma Ascento planuje rozszerzenie swojej działalności, badając możliwości integracji robotów wewnątrz budynków i rozwijając nowe aplikacje. Kluczowym elementem jest wykorzystanie sztucznej inteligencji do analizy przechwytywanych danych. Otwiera to drzwi do nowych rozwiązań, które pozwolą zaradzić niedoborom pracowników i poprawić bezpieczeństwo w różnych sektorach.
ANYmal
ANYmal to przełomowy robot czworonożny, zaprojektowany do pracy w wymagających i zmiennych środowiskach. Robot ten zyskał popularność dzięki swoim imponującym umiejętnościom parkour, które można zobaczyć na licznych filmach w internecie.
Źródło obrazu: Robotyka ANYmal
Dzięki unikatowym elementom ruchomym, które bardzo precyzyjnie kontrolują moc momentu obrotowego, robot ten może szybko biegać i sprawnie wspinać się po stromych powierzchniach.
Zaawansowany zestaw czujników, składający się z laserowych skanerów i kamer, umożliwia robotowi ANYmal ciągłe postrzeganie i mapowanie otoczenia, zapewniając mu dokładną orientację. Na podstawie tych danych robot autonomicznie wyznacza ścieżkę nawigacji i podejmuje trafne decyzje podczas poruszania się po otoczeniu.
Robot został specjalnie opracowany do inspekcji przemysłowych w trudnych miejscach, takich jak kopalnie ropy i gazu. Jest wyposażony w wytrzymałą baterię, która zapewnia ponad dwie godziny pracy. Posiada również szereg urządzeń sensorycznych, w tym kamery optyczne i termowizyjne, mikrofony, czujniki wykrywania gazów oraz aktywne oświetlenie.
Pomimo zaawansowanych funkcji, robot ANYmal utrzymuje mobilną konstrukcję, ważącą niecałe 30 kg. Dzięki temu jedna osoba może go bez problemu transportować i obsługiwać.
Tym, co wyróżnia ANYmal, jest jego zdolność do wykonywania ruchów przypominających parkour. Ta umiejętność zwiększa jego wszechstronność, umożliwiając mu poruszanie się po skomplikowanym terenie i pokonywanie przeszkód z gracją i zwinnością.
Niezależnie od tego, czy chodzi o przeskakiwanie barier, precyzyjne bieganie, czy wspinaczkę, umiejętności parkour robota ANYmal czynią go potężnym narzędziem w sytuacjach wymagających mobilności, zdolności adaptacyjnych i sprawnej percepcji zmysłowej.
Podsumowanie
W tym artykule przyjrzeliśmy się niezwykłym robotom, od robota naśladującego erodium, przez Teslę Optimus, mini robota DeepMind, aż po roboty humanoidalne na meczu NFL. Omówiliśmy również robota Ascento Guard, ANYmal firmy ANYbotics i robota Disneya na rolkach.
Te innowacyjne maszyny są dowodem imponującego postępu w robotyce. Ich szerokie zastosowanie, od bezpieczeństwa po rozrywkę, pokazuje dynamiczny rozwój tej dziedziny. Przyszłość robotyki zapowiada się obiecująco, a te roboty są jedynie przedsmakiem tego, co nas czeka.
Zachęcamy również do zapoznania się z tematem robotyki w chmurze.