Czy zdajesz sobie sprawę, że jesteś pod obserwacją?
Nie mam zamiaru Cię straszyć, ale tak, Twoje działania są monitorowane. Chyba, że akurat czytasz ten tekst na papierze, Twój telefon jest wyłączony i znajdujesz się z dala od jakiegokolwiek komputera (może jesteś na bezludnej wyspie?), to musisz wiedzieć, że Twoja aktualna aktywność – bez względu na to, czym się zajmujesz – pozostawia ślady. Istnieją technologie i osoby, które są w stanie śledzić to, co robisz.
Ale nie panikuj i nie wyłączaj od razu wszystkich urządzeń. Najpierw pozwól, że opowiem Ci o Twoim cyfrowym śladzie, a później sam zdecydujesz, co z tym zrobić.
Koniec z tajemnicami
W powieści „1984” George’a Orwella przedstawiono świat, w którym tajemnicza postać, zwana Wielkim Bratem, stale monitoruje działania wszystkich ludzi. Dziś wizja Wielkiego Brata Orwella stała się rzeczywistością, z tym że w rolę obserwatorów wcielili się reklamodawcy, pracodawcy i sprzedawcy internetowi. Oni wszyscy uważnie śledzą, co robimy w sieci. Interesuje ich, czego szukamy, gdzie wchodzimy, co publikujemy w mediach społecznościowych, co kupujemy online, a nawet to, co czytamy, oglądamy i jakiej muzyki słuchamy.
Wszystkie te działania tworzą nasz cyfrowy ślad, który może zdradzić mnóstwo informacji na nasz temat. Może ujawnić, czy kwalifikujemy się do konkretnej pracy, czy jesteśmy potencjalnymi klientami na określone produkty lub usługi, a nawet czy możemy być zainteresowani ofertą wakacyjną. Istnieją sposoby, aby zminimalizować pozostawianie śladów podczas poruszania się w cyfrowym świecie, ale są też takie, które możemy świadomie zostawiać.
Zacznijmy od omówienia, w jaki sposób powstają te ślady.
Zostawianie okruchów ciasteczek
Pliki cookie to najstarsza metoda wykorzystywana przez strony internetowe do zbierania informacji o użytkownikach.
Są to małe pliki, które przeglądarka przechowuje na Twoim komputerze po pierwszej wizycie na danej stronie. Ich zadaniem jest śledzenie Twojej aktywności na tej stronie. Pliki cookie mogą zapamiętywać preferencje użytkownika, aby strona mogła dostosować się do nich, zapewniając spersonalizowane wrażenia dla każdego użytkownika lub grupy.
Mogą również przechowywać dane uwierzytelniające, ułatwiając logowanie na wcześniej odwiedzanej witrynie.
Wyróżniamy różne rodzaje plików cookie.
Pliki sesyjne działają tylko w trakcie przebywania na danej stronie internetowej. Po jej opuszczeniu plik cookie jest automatycznie usuwany. Z kolei trwałe pliki cookie są przechowywane przez pewien czas na dysku twardym (lub innym nośniku pamięci). Służą one do uwierzytelniania – śledzenia zalogowanych użytkowników i zapamiętywania haseł, aby nie musieli ich ponownie wpisywać – lub do śledzenia aktywności użytkownika.
Szczególnym rodzajem trwałych plików cookie są pliki cookie stron trzecich. Nazywa się je tak, ponieważ są generowane przez strony inne niż ta, którą przeglądasz. Zazwyczaj są powiązane z reklamami i wykorzystywane przez reklamodawców do śledzenia aktywności użytkownika na wszystkich stronach, które zawierają ich reklamy. Pliki cookie stron trzecich gromadzą wiele informacji: nie tylko przechowują preferencje użytkownika i dane logowania, ale także przekazują reklamodawcom, jakie treści czytasz, czy szukasz konkretnego produktu w sklepie internetowym, jaka jest Twoja lokalizacja (na podstawie adresu IP), konfiguracja urządzenia, ile czasu spędziłeś na danej stronie, Twoje wpisy na Twitterze i Facebooku i wiele więcej.
Strony internetowe wykorzystujące pliki cookie mają obowiązek poinformować o tym użytkownika i dać mu możliwość zaakceptowania lub odrzucenia ich. Z pewnością widziałeś taki przycisk i prawdopodobnie nie raz zaakceptowałeś pliki cookie. Nie martw się, większość z nas to robi. Pliki cookie nie są niczym złym, ale są trochę ciekawskie. Musisz być świadomy, że za każdym razem, gdy klikniesz „Akceptuj pliki cookie”, Twoja aktywność zostaje zarejestrowana i przeanalizowana przez marketingowców. Nie zdziw się, jeśli za chwilę zobaczysz reklamy produktów, o których czytałeś na stronie internetowej.
Twoja obecność w wyszukiwarce
Pliki cookie to nie jedyny czynnik, który powinieneś wziąć pod uwagę, jeśli zależy Ci na swoim cyfrowym śladzie. Ważna jest również Twoja obecność w wyszukiwarce, czyli informacje na Twój temat, które pojawiają się w wynikach wyszukiwania Google (lub innych wyszukiwarek).
Oprócz wpisania swojego imienia i nazwiska w Google i sprawdzenia, co się pojawia, warto przeprowadzić „dochodzenie” na swój temat w sieci. To nic trudnego. Wystarczy wykonać kilka kroków:
- Wyloguj się ze wszystkich sieci społecznościowych i kont e-mail.
- Wyczyść historię przeglądania i pliki cookie. Przycisk lub link do wykonania tej czynności znajdziesz w ustawieniach prywatności przeglądarki.
- Zrób listę wszystkich nazw użytkowników, których kiedykolwiek używałeś.
- Używając wyszukiwarki dbającej o prywatność, takiej jak DuckDuckGo, wyszukaj swoje imię i nazwisko, a następnie każdą nazwę użytkownika – jedno wyszukiwanie dla każdej nazwy. To samo zrób ze swoimi adresami e-mail.
- Wejdź na różne portale społecznościowe (używając nowych nazw użytkownika, jeśli musisz się zalogować) i wyszukaj swoje imię i nazwę użytkownika.
- Wyszukaj swoje numery telefonu.
- Wykonaj wyszukiwanie wsteczne obrazów, korzystając ze wszystkich swoich zdjęć profilowych. W Wyszukiwarce obrazów Google uzyskasz podobne obrazy i strony, które je zawierają. TinEye to kolejna opcja wyszukiwania wstecznego grafiki.
Jak usunąć swoje ślady
Po przeprowadzeniu takiego dochodzenia, możesz odkryć, że Twoje imię i nazwisko, zdjęcia lub inne dane osobowe są publikowane na stronie, na której nie chcesz się pokazywać. Możesz też znaleźć w wynikach wyszukiwania treści, z którymi nie chcesz być kojarzony.
Jedną z ważnych rzeczy, które musisz wiedzieć o swoim cyfrowym śladzie, jest to, że jest on trwały. Nie zniknie sam, dopóki czegoś z tym nie zrobisz. Jeśli chcesz się go pozbyć, możesz skorzystać z „usług sprzątania”. Są to firmy, które specjalizują się w wyszukiwaniu i usuwaniu wszelkich informacji o Tobie, które mogą być opublikowane w Internecie. Takie rozwiązanie może być jednak kosztowne.
Jeśli Twój cyfrowy ślad nie jest jeszcze bardzo rozległy, wystarczy, że podejmiesz środki ostrożności, aby tak zostało. Prostym sposobem jest korzystanie z VPN (wirtualnej sieci prywatnej) podczas aktywności online. VPN działa jak tunel, który łączy dwa miejsca i umożliwia przesyłanie danych w zaszyfrowany sposób, tak aby nikt nie mógł podejrzeć, co przemieszcza się tunelem.
Korzystając z VPN, możesz mieć pewność, że przeglądasz strony internetowe anonimowo.
VPN nie jest przeznaczony tylko dla komputerów. Smartfon również może z niego korzystać podczas łączenia się z siecią Wi-Fi. Dzięki VPN strony, które przeglądasz na telefonie, nie będą mogły ustalić Twojego prawdziwego adresu IP i Twojej fizycznej lokalizacji. Możesz nawet wybrać wirtualną lokalizację, aby odwiedzane strony nie wiedziały, gdzie jesteś naprawdę.
Dostępnych jest wiele różnych sieci VPN.
Rozszerzenia przeglądarki i usuwanie z wyszukiwarek
Istnieją rozszerzenia przeglądarki, które można zainstalować, aby uniemożliwić stronom internetowym gromadzenie danych o Tobie. Jedną z takich funkcji jest „Nie śledź”, dostępna w przeglądarkach Chrome, Firefox i Internet Explorer. Ma ona jednak pewne wady – na przykład, w niektórych przypadkach mogą zniknąć przyciski „Udostępnij”.
Istnieje również usługa DeleteMe, która zajmuje się usuwaniem danych osobowych zebranych przez tzw. brokerów danych. Są to firmy, które gromadzą lub kupują dane osobowe online, a następnie łączą je z danymi ze źródeł offline i sprzedają kompletne bazy danych zawierające dane osobowe.
Aby skorzystać z tej usługi, musisz przekazać swoje dane osobowe, które chcesz usunąć. Następnie eksperci DeleteMe wyszukują i usuwają te dane z czołowych stron brokerów danych, a także z wyników wyszukiwania Google.
Innym rozszerzeniem przeglądarki, które może pomóc Ci zachować anonimowość online, jest Ghostery.
Ghostery blokuje skrypty śledzące firm trzecich i aktualizuje swoją bibliotekę skryptów, aby ułatwić przyszłe blokowanie. Za każdym razem, gdy tracker jest zablokowany, wszelkie pliki cookie, które mógł umieścić, nie będą dostępne dla nikogo innego poza użytkownikiem. Nie zostaną więc odczytane na żądanie.
Pożyteczny cyfrowy ślad – jak go ulepszyć
Tak jak starasz się dobrze prezentować w świecie fizycznym, tak samo powinieneś dbać o swój wizerunek w świecie cyfrowym. W tym drugim przypadku „dobry wygląd” oznacza bycie wszechstronnym, kreatywnym, sympatycznym i towarzyskim. Nie jest niczym złym, jeśli jesteś aktywny na różnych platformach społecznościowych. Oprócz publikowania na Twitterze i Facebooku, możesz założyć własnego bloga, kanał wideo, czy współtworzyć wiki.
Wszystkie wymienione platformy są jak okna, w których możesz pokazać się z najlepszej strony. Wykaż się kreatywnością. Zaprezentuj projekty, z których jesteś dumny. Wszystko, co pokażesz publicznie, może służyć jako cyfrowe CV w przypadku, gdy będziesz szukał pracy.
Wybierz platformę społecznościową, która odpowiada Twojej osobowości i poszukaj grup, które mają podobne zainteresowania. Na przykład LinkedIn jest idealny do nawiązywania kontaktów biznesowych, a Instagram jest platformą preferowaną przez tych, którzy chcą zdobyć wielu obserwujących, publikując atrakcyjne zdjęcia.
Zwróć uwagę na sposób, w jaki komunikujesz się w mediach społecznościowych, ponieważ będzie to kształtowało Twoją reputację w Internecie. Staraj się pisać jasne i zrozumiałe komunikaty. Unikaj obraźliwego języka i używaj narzędzi korektorskich, aby pisać bez błędów gramatycznych i ortograficznych.
Nie przesadzaj z nienaturalnością, ponieważ sztuczne słowa i czyny są łatwo dostrzegalne. Po prostu bądź sobą. Autentyczność jest ceniona, więc postaraj się wykorzystać media społecznościowe, aby pokazać swoją prawdziwą osobowość. Ponadto, warto być przyjaznym i towarzyskim, pisząc konstruktywne komentarze na publicznych blogach i postach.
Czas nie zmaże Twojego cyfrowego śladu
Nie lekceważ potęgi swojego cyfrowego śladu. Podobnie jak tatuaż, jest trwały i jeśli Ci się nie spodoba, usunięcie go może być kosztowne. Jednak jeśli włożysz wystarczająco dużo wysiłku w to, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony, może to pomóc Ci osiągnąć Twoje cele – niezależnie od tego, czy jest to zdobycie wymarzonej pracy, czy znalezienie bratniej duszy.